Litwa nie będzie tolerowała prób przepisywania historii na nowo i zamieniania ról ofiar i oprawców – oświadczył szef litewskiego MSZ Linas Linkeviczius w reakcji na wypowiedź przedstawicielki władz Rosji dyskredytującą działania litewskiego ruchu oporu.

Rosyjskie oświadczenie ukazało się w przededniu uroczystości pogrzebowych „Vanagasa”, litewskiego Żołnierza Wyklętego.

„Adolfas Ramanauskas +Vanagas+ to nasz bohater narodowy, symbol naszego ruchu oporu i wszelkie próby oczerniania go są nie do przyjęcia” - cytuje we wtorek ministra Linkevicziusa litewski nadawca publiczny LRT.

W poniedziałek MSZ Litwy wręczyło ambasadorowi Rosji w Wilnie Aleksandrowi Udalcowowi notę protestacyjną w sprawie uznanej za oszczerczą wypowiedzi rzeczniczki rosyjskiego MSZ Marii Zacharowej z 4 października. Na konferencji prasowej Zacharowa nazwała „wyjątkowym cynizmem” decyzję władz Litwy o zorganizowaniu państwowego pogrzebu „Vanagasowi”, którego szczątki zostały odnalezione w tym roku. Oceniła, że Ramanauskas ponosi odpowiedzialność za „śmierć wielu osób cywilnych” i wyraziła oburzenie faktem, że zostanie pochowany na Cmentarzu Antokolskim nieopodal grobów żołnierzy radzieckich.

Wypowiedź Zacharowej wywołała na Litwie oburzenie. Prezydent Dalia Grybauskaite zaznaczyła w piątek, że reakcja Moskwy wskazuje, „jak bardzo okupanci nienawidzili tego człowieka, że ta nienawiść trwa aż do dziś”. „To raz jeszcze potwierdza, że żegnamy swego bohatera, symbol wolności” - powiedziała prezydent.

Przewodniczący litewskiej partii rządzącej, Związku Rolników i Zielonych, Ramunas Karbauskis zaapelował we wtorek o rozpoczęcie publicznej debaty w sprawie uznania „Vanagasa” - najsłynniejszego litewskiego Żołnierza Wyklętego - za faktycznego przywódcę antykomunistycznego podziemia na Litwie.

Zorganizowana wojna partyzancka na Litwie, nazywana "wojną po wojnie", rozpoczęła się w lipcu 1944 roku po zajęciu kraju przez wojska radzieckie i zakończyła się wiosną 1953 roku. Szacuje się, że w antykomunistycznym podziemiu walczyło około 50 tys. ludzi.

Oddział Ramanauskasa działał w rejonie Olity i Merecza, na południu kraju przy granicy z Polską. "Vanagas" został aresztowany w 1956 roku, poddany torturom i w 1957 roku rozstrzelany. Jego szczątki po latach poszukiwań zostały odnalezione dopiero w tym roku na Cmentarzu Antokolskim, w części nekropolii zwanej Cmentarzem Sierocym.

Państwowe dwudniowe uroczystości pogrzebowe „Vanagasa” odbyły się pod koniec ubiegłego tygodnia. Został pochowany na Cmentarzu Antokolskim w panteonie przywódców Litwy.

Rok 2018 został na Litwie ogłoszony właśnie rokiem "Vanagasa", w setną rocznicę jego urodzin.