Od 20 do 27 października w Radomiu potrwa XIII Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski. Publiczność obejrzy 11 spektakli konkursowych. O Grand Prix i nagrody indywidualne walczyć będą teatry z Polski, Austrii i Argentyny.

"W tym roku obchodzimy 25-lecie festiwalu, udało nam się zgromadzić wiele ciekawych przedstawień" - podkreślił dyrektor Teatru Powszechnego im. Jana Kochanowskiego w Radomiu Zbigniew Rybka.

Z inscenizacjami utworów Gombrowicza wystąpią na deskach radomskiego teatru zespoły teatralne z Zakopanego, Warszawy, Łodzi, Zielonej Góry, Wałbrzycha, Radomia, a także z Wiednia i Buenos Aires.

Dwa z nich to inscenizacje "Operetki"; pokażą je Teatr Witkacego z Zakopanego (reż. Andrzej Dziuk) oraz Szkoła Filmowa w Łodzi (reż. Waldemar Zawodziński).

Innym chętnie wystawiany na scenach utworem Gombrowicza jest "Ferdydurke". Pierwsze przedstawienie to koprodukcja Teatru Malabar Hotel i Teatru Dramatycznego w Warszawie (reż. Magda Miklasz). Drugi spektakl to premiera przygotowana przez gospodarza festiwalu, będąca efektem konkursu na koncepcję i reżyserię przedstawienia gombrowiczowskiego, skierowanego do młodych twórców. Spektakl wyreżyserowała Alina Moś-Kerger. Na motywach "Ferdydurke" oparty jest także spektakl baletowy "Pupa", który w Radomiu zaprezentuje Polski Balet Narodowy (reż. Anna Hop, muz. Stanisław Syrewicz). "Ferdydurke" była też inspiracją dla teatru z Buenos Aires w Argentynie, który wystawi w Radomiu przedstawienie "Nic specjalnego" ("Nada Especial"), reż. Braian Alonso.

Z lubianą przez widzów "Iwoną, księżniczką Burgunda" przyjadą do Radomia: Teatr Dramatyczny im. J. Szaniawskiego z Wałbrzycha (reż. Grzegorz Jaremko) oraz Theater XYZ z Wiednia (reż. Magdalena Marszałkowska). "Trans-Atlantyk" (reż. Artur Tyszkiewicz) pokaże Teatr Ateneum im. S. Jaracza z Warszawy. Z kolei "Tancerz mecenasa Kraykowskiego" (reż. Jacek Bunsch) to propozycja Lubuskiego Teatru z Zielonej Góry. Teatr Polski im. A. Szyfmana w Warszawie zaprezentuje na radomskim festiwalu swoją najnowszą produkcję "Deprawator", opowiadającą o relacjach Witolda Gombrowicza z Czesławem Miłoszem.

Widzowie festiwalu zobaczą także dwa spektakle poza konkursem, znajdujące się w repertuarze radomskiego teatru. Będzie to premiera spektaklu "Ja, Feuerbach" (reż. Zbigniew Rybka) oraz "Jestem" (reż. Andrzej Sadowski).

Festiwalowi towarzyszyć mają dwie wystawy:Konkursu Fotografii Teatralnej – ekspozycja organizowana we współpracy z Instytutem Teatralnym im. Z. Raszewskiego oraz wystawa poświęcona 25-leciu Międzynarodowego Festiwalu Gombrowiczowskiego (1993-2018). Wspólnie z Instytutem Teatralnym zaplanowano też "Spacer teatralny" po miejscach związanych z historią radomskiego teatru.

Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski powstał w 1993 roku. Jest organizowany w Radomiu co dwa lata. Wybór miejsca, w którym się odbywa, nie jest przypadkowy. W pałacyku w podradomskiej Wsoli w latach 1924-1939 mieszkał jego brat Gombrowicza - Jerzy, u którego autor "Ferdydurke" spędzał wakacje. Tutaj rodziły się pierwsze literackie pomysły, a dziś znajduje się Muzeum Witolda Gombrowicza.

Organizatorami festiwalu są Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego w Radomiu i miasto Radom. Impreza jest współfinansowana ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.