Subskrybuj nas na Youtube
Zasadniczą część festiwalu poprzedzą wydarzenia, które rozpoczną się już 14 września – będą to warsztaty wideo i spektakl. Festiwalowe wydarzenia zaplanowano m.in. w starej siedzibie Muzeum Śląskiego przy al. Korfantego w Katowicach, na katowickim rynku oraz w Strefie Kultury. Organizatorzy chcą udowodnić, że scenografię można postrzegać w szerszym kontekście, wychodząc poza gmach teatru, w przestrzeń publiczną.
Hasło tegorocznego festiwalu to „Miejsca – nie-miejsca”. „Festiwal mierzy się w tym roku z tematem miejsc, które zostały zaprojektowane poza tożsamością, relacją i historią oraz tych, które na skutek zmian społecznych, ekonomicznych i urbanistycznych balansują na krawędzi widzialnego, znaczącego i transparentnego” - wskazał dyrektor artystyczny festiwalu Adam Kowalski.
„Nasza myśl i my sami krążymy pomiędzy autostradami, stacjami benzynowymi, hotelami, centrami handlowymi, ośrodkami wypoczynkowymi, które brakiem cech szczególnych redukują nas do funkcji, jaką w nich spełniamy, co w wielu przypadkach przyjmujemy z zadowoleniem. Miejsca odwiedzamy z rzadka, bo codzienność prowadzi nas innymi, utartymi ścieżkami” - przekonuje dyrektor.
Na czas festiwalu nad korytarzami, klatką schodową i pokojami zabytkowego budynku Muzeum Śląskiego przy al. Korfantego zapanują scenografowie – Justyna Łagowska, Małgorzata Szydłowska, Aleksandra Wasilkowska i Mirek Kaczmarek, opowiadając historie o rzeczywistych i fikcyjnych użytkownikach secesyjnego gmachu w centrum Katowic. Budynek ten w swojej historii pełnił funkcje m.in. hotelu i siedziby spółek przemysłowych. W ostatnich latach mieściło się tam Muzeum Śląskie, które sukcesywnie wyprowadza się do nowej siedziby - na terenach po dawnej kopalni Katowice.
Do przestrzeni opuszczonych przez dotychczasowych lokatorów zawitają festiwalowicze, dla których czworo znanych scenografów przygotowało nowe aranżacje wybranych w budynku miejsc. Przed głównym wejściem uczestnicy festiwalu mieli okazję obejrzeć trzydniowy serial teatralny „Bal-con” inspirowany przemówieniami wygłaszanymi z balkonów.
Reżyser Marcin Liber wraz z cenionymi literatami zaproszonymi do napisania tekstów nawiąże do losów i motywacji bohaterów wypowiadających je z balkonów i okien, ale także zmierzy się z interpretacją przestrzeni balkonu – miejsca jednocześnie publicznego i prywatnego, znajdującego się zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz budynku.
Zgodnie z hasłem tegorocznej edycji festiwalu „Miejsca – nie-miejsca” organizatorzy chcą skoncentrować się na tym, co tworzy charakter otaczających nas przestrzeni i jaką rolę odgrywa w tym szeroko pojęta scenografia. Wkroczy ona także na katowicki rynek dzięki instalacji Anny Kaczkowskiej. Artystka zaprosi mieszkańców do udziału w Festiwalu Nowej Scenografii oraz zapowie projekt „Szkloki. Szklane domy”, który będzie w pełni zaprezentowany wiosną 2017 r.
Z zagadnieniem "nie-miejsca" zmierzą się również Maćko Prusak, Marta Giergielewicz i Bartłomiej Jan Sowa podczas spektaklu „Miejsce zdarzenia”. Surrealistyczna impresja inspirowana literaturą kryminalną” zorganizowanego 16 i 17 września w przestrzeni podziemnego parkingu nowej siedziby Muzeum Śląskiego przy ul. Dobrowolskiego.
Dopełnieniem działań teatralnych będzie spotkanie poświęcone pamięci zmarłego niedawno Jerzego Moskala, twórcy Centrum Scenografii Polskiej Oddziału Muzeum Śląskiego, zorganizowane w Teatrze Korez. Kulminacyjnym punktem festiwalu będzie wręczenie nagrody jego imienia. Uroczystość ta będzie okazją do spotkania młodych scenografów z uznanymi twórcami zasiadającymi w jury: Małgorzatą Bulandą, Joanną Machą, Agnieszką Kołodziej-Adamczuk, Przemysławem Wojcieszkiem i Jerzym Murawskim.
Ważnym festiwalowym wydarzeniem będzie debata pt. „Fotografia wszędzie, czyli nigdzie” moderowana przez Ewę Bolińską-Gostkowską, podczas której twórcy i eksperci zastanowią się, jak ostatnia dekada dominacji fotografii cyfrowej i jej nieograniczonych możliwości prezentacji przez internet wpłynęła na przekaz zawarty w zdjęciach. Nowością w programie festiwalu programu będą warsztaty mistrzowskie z reżyserii światła ze światowej sławy artystką Felice Ross.