Przeskakując pilotem dalej za najbardziej popularne kanały typu TVP, TVN, Polsat można odkryć świat programy, które wydają się zbyt abstrakcyjne, by mogły zostać wymyślone. A jednak ktoś wpadł na to, by wysłać modelki na łowienie ryb, sprawdzić, jak swoją pracę partaczą hydraulicy i elektrycy albo jak poradzi sobie podróżnik jedzący miejscowe przysmaki w postaci larw. Wśród nietypowych programów można wyróżnić te dla fanów i specjalistów z konkretnej dziedziny. Ci, którzy interesują się łowiectwem, na pewno znają cykle „Strzeleckie ABC” i „Magazyn łowiecki Darz Bór” na kanale TVR. Rolnicy mają na tej samej stacji swoje programy „Farm driver” i „Bezpieczny rolnik”, żeglarze „Wodny świat”, a wędkarze „Wędrówki z wędką”. Na TVR jest też grupa zaskakujących rozrywkowych show, z których na czoło wysuwa się cykl „Modelki na rybach” (1.05 o godz. 21.15). Panie w butach na wysokim obcasie, z tipsami, w pełnym makijażu dostają wędki, błyszczki, sieci i zadanie złowienia ryb. Oczywiście wędkarskiego fachu uczą się na błędach, wbijając sobie haczyki w sukienki albo wpadając do wody. To naprawdę rozluźniający widok.
Podobną radość daje oglądanie nieudolnych ekip naprawczych, oczywiście pod warunkiem że nie naprawiają naszego domu. Okazją do podglądania pseudozawodowców jest program „Usterka”, niegdyś znany z kanału TVN, teraz nowe odcinki emituje TTV (2.05, godz. 23.00). Kładzenie tapet, naprawa bojlera, wymiana dzwonka – każda czynność może przynieść niespodziewane efekty. Do obstawionego ukrytymi kamerami domu potrafią się bowiem zgłosić „fachowcy”, którzy de facto wiedzą mniej od tych, którzy zgłaszają awarię. Przy okazji TTV warto też zatrzymać się na programie „Kossakowski. Szósty zmysł” (4.05, godz. 23.00). Podróżnik Paweł Kossakowski odwiedza w nowym sezonie Bałkany (wcześniej był w Rosji), by poznać miejscowe nietypowe metody uzdrawiania. Samookaleczenia, egzorcyzmy, starodawne cygańskie praktyki – wiele z nich może w naszej kulturze szokować. Co ważne, Kossakowski nie epatuje mocnymi scenami, ale stara się zrozumieć i poznać podłoże takich praktyk.
Niemal każda stacja ma w swojej ramówce jakiś program kulinarny. Na szczęście nie wszystkie polegają na tym, że jakiś kucharz na naszych oczach przygotowuje sałatki czy kotlety. Wyróżnia się na przykład program kulinarnego eksperta Andrew Zimmerna „Dziwaczne potrawy Ameryki” na Travel Channel (1.05, godz. 18.00). Amerykanin odwiedził już wiele części świata, próbując regionalnych potraw, których zapewne większość turystów bałaby się wziąć do ręki, bo chodzi tu o przeróżne dania z robaków czy zgniłe jedzenie. W nowej serii odwiedza Amerykę i jak się okazuje, tu też w kuchni potrafi być egzotycznie. Nie brakuje przysmaków w postaci kurzej krwi, pieczonych gołębi czy jagnięcych móżdżków.
Jest wreszcie grupa programów sprzed lat, które dobrze pokazują, jak zmieniała się telewizja i jak świat, Polska wyglądały kilka albo kilkadziesiąt lat temu. Kopalnią wiedzy jest „Dziennik telewizyjny”, który pokazuje TVP Historia (1.05, godz. 19.10). Kanał emituje wiadomości z tego samego dnia, tylko sprzed 25 lat. Można sobie przypomnieć prowadzącego Sławomira Malinowskiego, sportowego spikera Krzysztofa Miklasa, pogodynkę Lucynę Grobicką, a wśród informacji zobaczyć relację z warszawskiej kawiarni młodzieżowej, w której można było pograć na komputerach Commodore i poczytać magazyn komputerowy „Bajtek”. Z kolei ci, którzy już zapomnieli, jak wyglądała telewizyjna rozrywka na początku XXI wieku i jakie brylowały wtedy w tv gwiazdy, powinni spojrzeć na teleturniej muzyczny „Śpiewające fortepiany” na TVP Rozrywka (1.05, godz. 20.15). W programie prowadzonym przez Rudiego Schuberta bawią się na przykład takie tuzy jak Norbi, Beata Kozidrak, zespół Ich Troje czy Zygmunt Chajzer, ale do tego poważni aktorzy i muzycy dziś raczej nie kojarzeni z tego typu brylowaniem, jak Piotr Machalica, Joanna Szczepkowska, Daniel Olbrychski, Robert Więckiewicz i Maria Peszek.