Gwiazda Emeli Sande wciąż lśni na popowym firmamencie. Jej album "Our Version Of Events" trafił na karty muzycznej historii. Wydany w lutym 2012 r. krążek nie opuszcza notowania UK Top 10 od 63 tygodni. To absolutny rekord wśród debiutujących artystów. Lepszym wynikiem nie może pochwalić się już nawet słynna czwórka z Liverpoolu, The Beatles. Ich pierwszy album "Please Please Me" z 1963 r. spędził w pierwszej dziesiątce "zaledwie" 62 kolejne tygodnie.
"O czymś takim mogłam jedynie marzyć" - skomentowała niebywały sukces swej płyty wokalistka. "Jestem bardzo zadowolona z faktu, że tylu słuchaczy utożsamia się z opowieściami, które snuję w swych piosenkach" - powiedziała Emeli Sande i dodała, nawiązując do tytułu swego albumu: "Teraz to naprawdę nasza wersja wydarzeń."
Krążek "Our Version Of Events" jak dotąd sprzedał się w Wielkiej Brytanii w nakładzie blisko dwóch milionów kopii. W lutym płytę nagrodzono prestiżową statuetką BRIT Award w kategorii "Album roku".
Adele Emeli Sande początkowo wiązała swoją przyszłość z medycyną. Między zajęciami na uczelni pisała piosenki. Jedna z nich trafiła do rapera Chipmunka i odniosła znaczący sukces. Wówczas Sande postanowiła porzucić planowaną karierę neurologa i zająć się profesjonalnie muzyką. Szybko zdobyła uznanie jako autorka przebojów takich wykonawców, jak Gabrielle, Susan Boyle i Leona Lewis. Jako wokalistka zadebiutowała na rynku fonograficznym w sierpniu 2011 roku singlem "Heaven". Jej solowy album "Our Version Of Events" ukazał się w lutym 2012 r. i błyskawicznie uczynił Emeli Sande gwiazdą pierwszej wielkości. Obecnie artystka pracuje z grupą Mutya Keisha Siobhan, czyli oryginalnym składem Sugababes nad materiałem na ich płytę oraz gromadzi materiał na swój drugi album studyjny.