W Teatrze Narodowym w Warszawie pierwszą premierą w tym roku będzie "Zemsta nietoperza" Johanna Straussa w reż. Michała Zadary (18 stycznia). Reżyser przeniósł akcję słynnej operetki do Warszawy. Na początek lutego przygotowano premierowe przedstawienie "Jak być kochaną" w reż. Leny Frankiewicz. Spektakl powstał na podstawie opowiadania Kazimierza Brandysa oraz jego filmowej adaptacji w reż. Wojciecha Jerzego Hasa z Barbarą Krafftówną i Zbigniewem Cybulskim w rolach głównych. To historia o miłości, moralnej odpowiedzialności za drugiego człowieka i mechanizmach rządzących ludzką pamięcią. W głównej roli Gabriela Muskała. Na marzec zaplanowano premierę "Ironbound" Martyny Majok, urodzonej w Bytomiu autorki, która w wieku pięciu lat wyjechała do USA i mieszka tam już blisko trzy dekady. W 2018 r. została laureatką Nagrody Pulitzera za sztukę "Cost of living". Spektakl wyreżyseruje Grzegorz Chrapkiewicz. W maju zaplanowano premierę "Heddy Gabler" Ibsena w inscenizacji Kuby Kowalskiego. Tytułową rolę zagra Wiktoria Gorodeckaja.
7 i 8 lutego w TR Warszawa odbędzie się premiera "Rechnitz. Opera" w reż. Katarzyny Kalwat, której scenariusz oparto na dramacie austriackiej pisarki, laureatki Nagrody Nobla, Elfriede Jelinek. Sztuka nawiązuje do masakry w austriackiej miejscowości Rechnitz, w której oficerowie lokalnego SS i Gestapo zamordowali blisko 200 żydowskich robotników przymusowych, przywiezionych z Węgier. Jak informuje teatr, spektakl nie będzie rekonstrukcją tych zdarzeń, a wyłącznie "próbą zrozumienia mechanizmów działania zbiorowej pamięci". Jego głównym tematem będzie europejska tożsamość, w którą wpisane jest doświadczenie wojny i Holokaustu oraz język jako narzędzie manipulacji i przemocy. W obsadzie m.in. Justyna Wasilewska, Agnieszka Żulewska, Cezary Kosiński i Tomasz Tyndyk.
Miesiąc później, 15 marca, w TR Warszawa spodziewamy się premiery "Innych ludzi" w reż. Grzegorza Jarzyny. Spektakl oparto na poemacie hip-hopowym Doroty Masłowskiej pod tym samym tytułem, autorki m.in. "Wojny polsko-ruskiej pod flagą biało-czerwoną" oraz "Kochanie, zabiłam nasze koty". Miejska ballada opisuje Warszawę jako miejsce obiecujące złudne szczęście. Przedstawienie poświęcone jest dysfunkcjonalnej wspólnocie, niszczonej od wewnątrz przez uprzedzenia i nienawiść.
Od 10 maja publiczność TR Warszawa będzie mogła oglądać klasyczny, niedokończony dramat Georga Buechnera "Woyzeck" w reż. Grzegorza Jaremki - niemal debiutanta, który zdobył rozgłos inscenizacją "Iwony, księżniczki Burgunda" w Teatrze Dramatycznym im. J. Szaniawskiego w Wałbrzychu.
Nowe spektakle zapowiada warszawski Teatr Powszechny. W marcu zaplanowano premierę "Mein Kampf" w reż. Jakuba Skrzywanka. Na 15 czerwca przewidziano natomiast premierę "Capri – Wyspy uciekinierów" w reż. Krystiana Lupy, przedstawienia opartego m.in. na książce "Kaputt" Curzio Malaparte. Zagrają w nim znani z poprzednich inscenizacji artysty Halina Rasiakówna, Monika Niemczyk, Piotr Skiba i Wojciech Ziemiański, a także trzon zespołu teatru. Ponadto Powszechny zaprasza na kolejne odsłony stałych przedsięwzięć, czyli Festiwalu Miasto Szczęśliwe i Atlas of Transitions. Zapowiedziano także kontynuację współpracy z Fundacją Strefa WolnoSłowa, która rozwija w teatrze program złożony z wykładów, warsztatów, szkoleń i przedstawień.
W Teatrze Polskim 2019 r. przyniesie m.in. premierę "Wyzwolenia" Stanisława Wyspiańskiego w reż. Anny Augustynowicz. Dzieło Wyspiańskiego, wydane w 1903 r., podejmuje próbę diagnozy ówczesnej Polski. Główny bohater Konrad (w tej roli Grzegorz Falkowski) walczy z postawami Polaków oraz złudzeniami, w jakie wpędził ich romantyzm. Na scenie zobaczymy również m.in. Jerzego Trelę, Mirosława Zbrojewicza, Dorotę Stalińską i Jerzego Schejbala. Premiera już 29 stycznia.
Niespełna cztery miesiące później, 24 maja, na deskach Teatru Polskiego odbędzie się premiera "Borysa Godunowa" Aleksandra Puszkina w inscenizacji jednego z gigantów europejskiego teatru ostatniego półwiecza, niemieckiego reżysera Petera Steina. Autorem scenografii jest Ferdinand Woegerbauer, a kostiumy zaprojektowała Anna Maria Heinreich. Jak zapowiada teatr, "Borys Godunow" będzie "największą i najbardziej wymagającą produkcją artystyczną na polskich repertuarowych scenach dramatycznych w ostatnich 30 latach". Teatr Polski planuje także premierę "Dziadów" Adama Mickiewicza w reż. Janusza Wiśniewskiego - na początek sezonu 2019/2020.
Nowe propozycje ma także Teatr Polonia. W połowie stycznia na afisz wejdzie "Wania, Sonia, Masza i Spike" Christophera Duranga w reż. Macieja Kowalewskiego. Bohaterami sztuki jest niepracujące rodzeństwo w średnim wieku. Wania i Sonia mieszkają w domu po rodzicach razem ze sprzątaczką Kasandrą, wypowiadającą proroctwa. Utrzymują się dzięki swojej siostrze Maszy, która opłaca rachunki. Dni upływają im na rozmowach i rozpamiętywaniu straconych szans. Pozorną idyllę przerywa niespodziewana wizyta Maszy.
Od 8 lutego w repertuarze Teatru Polonia zagości komedia "Boże mój!" Anat Gov w reż. Andrzeja Seweryna. To historia o psychoterapeutce, która samotnie wychowuje nastoletniego, autystycznego chłopca. Pewnego dnia dzwoni do niej zrozpaczony mężczyzna, który pragnie natychmiast rozpocząć terapię. Uprzedza, że jeśli tak się nie stanie, może wydarzyć się coś strasznego. W spektaklu wystąpią Maria Seweryn i Krzysztof Pluskota.
O miłości pięciu kobiet wywiedzionych z filmowego świata Pedro Almodovara opowiadać będzie monodram "Almodovaria" w reż. Anny Wieczur-Bluszcz. Premierę zaplanowano na 25 kwietnia. Na scenie zobaczymy Annę Srokę-Hryń, towarzyszyć jej będzie zespół muzyczny, który zagra piosenki z filmów hiszpańskiego reżysera.
W Teatrze Współczesnym w Warszawie styczeń przyniesie premierę sztuki Ireneusza Iredyńskiego "Trzecia pierś" w reż. Jarosława Tumidajskiego. Tematem utworu jest stosowana przez władze przemoc wobec jednostki i społeczeństwa. W spektaklu wystąpią Magdalena Żak, Mariusz Jakus i Szymon Mysłakowski.
W 2019 r. na publiczność Teatru Dramatycznego w Warszawie czeka nowa inscenizacja "Hamleta" w reż. Tadeusza Bradeckiego z Krzysztofem Szczepaniakiem w roli tytułowej. Jak podano w komunikacie na stronie teatru, spektakl zostanie opowiedziany w "konwencji ponadczasowej, tak jak ponadczasowa jest spirala zła, która kręci się wokół młodego księcia". "To pełna intryg, spisków i walki o tron opowieść o tragiczności ludzkiej historii, w której pokój zapada tylko po to, by mogła zacząć się kolejna wojna" - dodano. Dramat Szekspira będzie można oglądać także na poznańskich scenach – od kwietnia w Teatrze Nowym w reż. Agaty Dudy-Gracz i od maja w Teatrze Polskim w reż. Mai Kleczewskiej.
Także inne teatry przygotowały bogate plany repertuarowe na ten rok. Już w najbliższą niedzielę, 6 stycznia, w Starej Aptece – nowej scenie Teatru Wybrzeże w Gdańsku – odbędzie się prapremiera "Więzi" w reż. Oleny Apczel. Przedstawienie, stworzone na podstawie dzienników i relacji pochodzącej z Ukrainy Apczel, stanowi świadectwo konfliktu toczącego się od kilku lat w jej kraju. Jak czytamy na stronie gdańskiego teatru, jest to spektakl "o życiu pomiędzy Ukrainą i Polską, pomiędzy Ukrainą wschodnią i zachodnią, pomiędzy narzucanymi przez różne środowiska narracjami". "Ale przede wszystkim to rzecz o wyborze między potrzebą i chęcią służenia ojczyźnie a miłością do rodziny i rodzinnej ziemi. I o okolicznościach, które sprawiają, że obie te miłości mogą się wykluczać" – dodano w komunikacie. Na deskach Wybrzeża pojawi się również "Śmierć komiwojażera" Arthura Millera w inscenizacji Radosława Stępnia. Jedną z najważniejszych w XX-wiecznej dramaturgii ról - Willy'ego Lomana - zagra Mirosław Baka.
Na początku marca Narodowy Stary Teatr w Krakowie zaprasza widzów na premierę "Panien z Wilka" w reż. Agnieszki Glińskiej. Spektakl łączy w sobie jeden z najwybitniejszych utworów prozatorskich Jarosława Iwaszkiewicza z aktualnymi dziś pytaniami o to, czym jest wolność osobista i życiowe wybory. Na scenie zobaczymy m.in. Aldonę Grochal, Ewę Kaim, Dorotę Segdę, Szymona Czackiego, Adama Nawojczyka i Jacka Romanowskiego. Jeszcze w lutym na afisz krakowskiej narodowej sceny trafi "Królestwo" w reż. Remigiusza Brzyka, oparte na słynnym miniserialu Larsa von Triera. W obsadzie m.in. Anna Dymna, Krzysztof Globisz, Michał Majnicz i Magdalena Grąziowska.
Różnorodne propozycje przygotował też w 2019 r. krakowski Teatr im. Juliusza Słowackiego. 1 lutego po raz pierwszy na polskiej scenie pojawi się "Imię Róży" według książki Umberto Eco. Spektakl reżyseruje Radosław Rychcik.
To nie jedyna adaptacja powieści, która trafi do repertuaru Teatru Słowackiego. Wojciech Klemm wyreżyseruje tam "Lalkę" według Bolesława Prusa, a Paweł Świątek "Wojnę polsko-ruską pod flagą biało-czerwoną" według debiutu Doroty Masłowskiej (premiera 1 marca w Małopolskim Ogrodzie Sztuk). Po raz pierwszy we wnętrzach Wawelu zagrany zostanie "Smok" - adresowany do dzieci spektakl Jakuba Roszkowskiego, który na nowo opowiada historię wawelskiego smoka.
W Teatrze Łaźnia Nowa zobaczymy spektakl oparty na głośnej książce Emmanuela Carrere'a "Królestwo". Powieść ta, bogata w wątki autobiograficzne, bywała nazywana "współczesnym traktatem teologicznym". Reżyser Bartosz Szydłowski, mierząc się z nią, zamierza odmalować duchowy pejzaż naszych czasów. Główne role zagrają Jacek Poniedziałek, Marta Zięba i Dominik Stroka. Premiera planowana jest na koniec marca.
Zgodnie z zapowiedzią Teatru Polskiego we Wrocławiu, w 2019 r. na afisz powróci obsypana nagrodami "Wycinka" w reż. Krystiana Lupy, która uważana jest za jedno z największych wydarzeń teatralnych ostatnich lat. Spektakl był zapraszany przez prestiżowe teatry i festiwale z całego świata, od Japonii, Korei Płd., przez Czechy, Węgry, Hiszpanię, aż po Kanadę. Został także doceniony m.in. przez międzynarodowe jury podczas Festiwalu Boska Komedia w Krakowie, gdzie zdobył nagrody dla najlepszego spektaklu, reżysera i aktora.