Sztuka poświęcona Gustawowi Herlingowi-Grudzińskiemu, prapremiera komedii Marka Crawforda, jubileuszowa - XXV edycja Międzynarodowego Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych – te i inne wydarzenia znalazły się w planach łódzkiego Teatru Powszechnego w nowym sezonie artystycznym.

Jak poinformowała PAP Justyna Tomczak z "Powszechnego", we wrześniu kontynuowane są próby do sztuki "Taniec albatrosa" Geralda Sibleyrasa w reż. Marcina Sławińskiego. "To ciepła komedia jednego z ciekawszych współczesnych dramaturgów francuskich, który w doskonały sposób obrazuje problemy współczesnego człowieka" - wyjaśnia. Premiera przedstawienia odbędzie się na Małej Scenie 10 listopada.

Wcześniej, 26 września, odbędzie się 61. premiera w ramach cyklu "Teatr dla niewidomych i słabo widzących". Jak przekonuje Tomczak, cykl cieszy się niezmiennie ogromnym zainteresowaniem widzów nie tylko z Łodzi i województwa, ale również z całej Polski. Kontynuowane mają być inne inicjatywy Teatru, takie jak m.in. "Spektakle dla bezrobotnych", "Spektakle dla emerytów", "Edukacja teatralna" czy warsztaty z seniorami z grupy "Jesteśmy". Efektem tych warsztatów ma być spektakl "Niepodległa". Premiera zaplanowana jest na Małej Scenie 15 października.

Kilka dni później - 19 października - "Powszechny" zaprezentuje projekt realizowany we współpracy z Akademią Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Organizowany jest on w ramach Łódź Young Fashion według koncepcji dyrektor Teatru Ewy Pilawskiej i pod opieką reżysera Jakuba Przebindowskiego z udziałem aktorów łódzkiej sceny oraz kobiet, które wygrały lub walczą z rakiem piersi.

Nowy Rok Teatr Powszechny otworzy na Dużej Scenie polską prapremierą współczesnej komedii kanadyjskiego dramaturga Marka Crawforda w reż. Jakuba Przebindowskiego. Teatr zaprezentuje również prapremierę sztuki poświęconej Gustawowi Herlingowi-Grudzińskiemu. "To postać, która fascynowała mnie od dawna. Uważam, że to niezwykły człowiek i wyjątkowy twórca, którego losy dość wybiórczo znane są szerokiemu odbiorcy. Zaprosiłam reżysera Adama Orzechowskiego i dramaturga Radosława Paczochę, którym zaproponowałam stworzenie sztuki i realizację poświęconego mu spektaklu" – mówi Pilawska.

Jak informuje Tomczak, w nowym sezonie artystycznym na obu scenach Teatru Powszechnego spektakle zrealizują jeszcze m.in. Anna Augustynowicz, która na Małej Scenie przygotuje prapremierę nagrodzonej Gdyńską Nagrodą Dramaturgiczną sztuki Przemysława Pilarskiego "Wracaj" (koprodukcja z Teatrem Współczesnym w Szczecinie) oraz Paweł Szkotak, który zrealizuje prapremierę sztuki "Wykapany zięć" Krzysztofa Kędziory, która zdobyła II miejsce w organizowanym przez "Powszechny" V Ogólnopolskim konkursie na napisanie współczesnej polskiej komedii "Komediopisanie".

W marcu 2019 r. odbędzie się jubileuszowy, XXV Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych. "Przygotowania do kolejnej edycji Festiwalu rozpoczynam niemal równocześnie z otwarciem jego poprzedniej edycji. Śmieję się często, że dla mnie Festiwal jest już zamknięty, kiedy dla widzów się otwiera, bo ja już wtedy pracuję nad kolejnym” – mówi Pilawska.

Kontynuowany będzie cykl "Dziecko w sytuacji", który zdaniem dyrektor Teatru, jest ważnym dla sceny projektem i znakomicie przyjmowanym przez młodzież, do której jest adresowany. "W tym sezonie poszerzymy formułę warsztatów towarzyszących cyklowi. Oddamy w ręce nauczycieli specjalne +zeszyty metodyczne+ przygotowane z myślą o poprowadzeniu zajęć w szkołach po obejrzeniu spektaklu" – dodaje dyrektor "Powszechnego".

Podkreśla ona również, że nowy sezon będzie dla Teatru Powszechnego ważny również ze względu na przygotowania do rozpoczęcia długo oczekiwanej modernizacji budynku. Jesienią ogłoszony zostanie kolejny przetarg na prace budowlane, bo dotychczasowe nie zostały rozstrzygnięte ze względu na zbyt wysokie kwoty ofert, które zostały złożone. Teatr otrzymał pieniądze na modernizację Dużej Sceny i budynku Teatru z funduszy unijnych w programie, w którym całkowity koszt prac nie może przekroczyć 5 mln. euro. "Obecnie planujemy tę realizację w formule +Zaprojektuj-Wybuduj+. Wierzę, że pozwoli nam to wreszcie rozstrzygnąć przetarg i rozpocząć prace" - mówi Pilawska.