"Tak jak dwa tysiące lat temu wydarzyła się na krzyżu największa historia cierpienia, tak dzisiaj na oczach całego świata wielkiego cierpienia doświadczają niewinni i bezbronni mieszkańcy Syrii. Wspólnie możemy im pomóc. Dlatego już w najbliższy piątek w Łazienkach Królewskich zabrzmią polskie pieśni pasyjne w wykonaniu Polskiej Opery Królewskiej, niosące przesłanie pokoju i wsparcia" - powiedział PAP wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego prof. Piotr Gliński.
Minister kultury zachęca do wysyłania sms-ów, z których dochód będzie przekazany na pomoc mieszkańcom zniszczonego Aleppo. "Wierzę, że będzie to wyrazem naszej solidarności z najbardziej pokrzywdzonymi i cierpiącymi" - podkreślił.
Uroczystość rozpocznie się po godz. 20 i będzie transmitowana przez TVP1. W trakcie wieczoru polskich pieśni pasyjnych widzowie będą mogli wysyłać smsy o treści SYRIA pod numer 72052 (koszt 2,46 zł brutto). Dochód ze zbiórki zostanie przekazany na pomoc mieszkańcom ogarniętej wojną Syrii.
Kierownik muzyczny wydarzenia Jacek Urbaniak powiedział PAP, że program wieczoru obejmuje osiem pieśni z XV, XVI i XVII wieku, poświęconych ostatnim dniom życia Jezusa Chrystusa. "Pieśni śpiewane są po polsku z wyjątkiem pierwszej, która jest hymnem wielkopiątkowym chrześcijan arabskich +Wa habibi+. Jest to lamentacja pod krzyżem, wyraz boleści, smutku, dramatu. Ma piękną melodię, która łączy w sobie elementy orientalne i europejskie" – podkreślił.
Jak dodał, pieśni śpiewane w języku staropolskim odznaczają się "niezwykłym pięknem". "Staropolscy poeci i twórcy pieśni bardzo realistycznie opisują ostatnie dni życia Chrystusa przed ukrzyżowaniem, a więc Ogród Oliwny, spotkanie z Piłatem, biczowanie, ukrzyżowanie, żal Matki Boskiej pod krzyżem. Najbardziej znany utwór staropolski o tematyce wielkopostnej, grany na koncercie, to +Jezusa Judasz przedał za pieniądze nędzne...+ Władysława z Gielniowa" – zwrócił uwagę.
Urbaniak poinformował, że utwory zostaną wykonane na instrumentach współczesnych. "Wybrałem moim zdaniem bardzo archaicznie brzmiące instrumenty dęte – puzony, fagot, rożek angielski, a do tego kilka dawnych instrumentów, tzn. pomort, na którym gram, krumhorn, cornamuse, flety proste, harfę i lirę korbową. Każdy ze współczesnych instrumentów, a więc puzon, fagot, rożek angielski jest bardzo bliskim krewnym instrumentu dawnego" – powiedział.
Pieśni wykona dziesięciu solistów, w tym ośmioro z Polskiej Opery Królewskiej. "Do wykonania dwóch pieśni zaprosiłem śpiewaczki ruchu folkowego. Pomyślałem, że do przedstawienia bardzo dramatycznych tekstów literackich w prostej formie śpiewanej najbardziej będzie pasował prosty śpiew" – wyjaśnił.
Podczas wieczoru na telebimach będzie wyświetlany materiał filmowy obrazujący obecną sytuację w Aleppo, a także zdjęcia, zakupione m.in. przez TVP z PAP oraz dostarczone przez Caritas. Dopełnieniem będą wizualizacje dzieł sztuki nawiązujące do Męki Pańskiej. Na telebimie zostaną również zaprezentowane wiersze m.in. Zbigniewa Herberta oraz Juliana Tuwima w interpretacjach m.in. Krzysztofa Gosztyły i Marka Bukowskiego.
To już drugie wydarzenie, podczas którego będzie prowadzona zbiórka SMS-owa dla ofiar wojny w Syrii. W styczniu odbył się charytatywny koncert kolęd "Rodzina Rodzinie. Pomoc dla Aleppo" w trakcie, którego zebrano blisko milion złotych.
Organizatorami koncertu są: Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Polska Opera Królewska, Muzeum Łazienki Królewskie, Caritas Polska i TVP1.
Jak podaje Caritas, w wyniku działań wojennych 80 proc. Syryjczyków żyje w ubóstwie, co trzecie gospodarstwo domowe jest zadłużone, a szacowana długość życia od wybuchu konfliktu spadła o 20 lat. Nie ma pełnych statystyk dotyczących liczby ofiar śmiertelnych – według różnych szacunków jest to między 250, a 500 tys. osób. Pomocy humanitarnej potrzebuje ponad 13 mln ludzi, w tym 6 mln dzieci.
Połowa syryjskiej populacji zmuszona została do opuszczenia swoich domów – ponad 4,8 mln osób uciekło z kraju, a liczba uchodźców wewnętrznych w Syrii szacowana jest na co najmniej 6,5 mln. 4,5 mln osób żyje w obszarach dotkniętych bezpośrednio działaniami wojennymi, do których bardzo trudno dotrzeć z pomocą.