„Sztuka kochania” to film opowiadający historię Michaliny Wisłockiej, polskiej rewolucjonistki seksualnej. Znana ze swojej książki – najpopularniejszego w Polsce poradnika o miłości, którego tytuł jest jednocześnie tytułem filmu - seksuolożka w filmie została przedstawiona na trzech różnych etapach jej życia: w trakcie wojny i studiów, pracy w Towarzystwie Świadomego Macierzyństwa oraz pisania pozycji, która do teraz sprzedała się w ponad 7 milionach egzemplarzy.
Wisłocką, która uznawała seks za naturalną potrzebę – „jak spanie, jedzenie i picie” – widzimy w filmie jako naukowca i lekarkę, działaczkę społeczną i „zajmującą się miłością” reformatorkę, a także jako osobę prywatną – żonę, matkę i kochankę. Przede wszystkim zaś jako osobę zdeterminowaną do napisania „Sztuki kochania” – książki, która bez rozdziału o orgazmie nie miała prawa się ukazać.
Twórcy filmu – w tym producenci Krzysztof Terej i Piotr Woźniak-Starak oraz nagradzany scenarzysta Krzysztof Rak – są znani szerokiej publiczności z „Bogów”, filmu o kardiologu Zbigniewie Relidze i pierwszym przeszczepie serca. W obrazie Marii Sadowskiej wystąpili m.in. Magdalena Boczarska (Wisłocka) oraz Piotr Adamczyk, Artur Barciś, Karolina Gruszka, Arkadiusz Jakubik, Eryk Lubos, Danuta Stenka i Borys Szyc.
Od piątku w kinach widzowie będą mogli oglądać także „Toni Erdmann”, produkcję nagrodzoną pięcioma Europejskimi Nagrodami Filmowymi – w tym za najlepszy film, scenariusz i reżyserię. Maren Ade, pierwsza kobieta-reżyserka z główną nagrodą Europejskiej Nagrody Filmowej w 29-letniej historii wyróżnienia, przedstawiła w swoim filmie napięte relacje między trzydziestoletnią śmiertelnie poważną menadżerką, a jej nieustannie wygłupiającym się ojcem.
Winfred – rozwiedziony, emerytowany nauczyciel gry na pianinie – nieustannie robi kawały swoim sąsiadom z niemieckich przedmieść. Jego córka jest konsultanką w bukaresztańskim oddziale jednej z korporacji. Pewnego dnia, przed ważnym zawodowym spotkaniem, kątem oka dostrzega swojego ojca we foyer biurowca. Winfred, by rozluźnić i rozbawić zestresowaną Ines tworzy fikcyjną postać – niepoprawnego biznesmena, tytułowego Toniego Erdmanna.
W filmie nominowanym do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny wystąpili m.in. Peter Simonischek oraz Sandra Mueller.
Po ekranizację „Amerykańskiej sielanki”, powieści Philipa Rotha nagrodzonej Pulitzerem za 1998 rok, sięgnął debiutujący w roli reżysera Ewan McGregor. Twórca wcielił się także w główną rolę – Szweda Levova, w latach młodzieńczych uwielbianego przez swoje środowisko sportowca, który żeni się z miss stanu New Jersey (Jennifer Connelly), dziedziczy po ojcu fabrykę rękawiczek i zostaje ojcem niepokornej Merry (Dakota Fanning). Sen bohatera o szczęściu i jego dotychczasowe, sielankowe życie kończą się, gdy zbiegła z domu córka okazuje się sprawczynią ataku terrorystycznego na lokalny sklep.
W tle rodzinnej historii i obrazów z życia amerykańskiej prosperity widzimy znaczące wydarzenia tamtych czasów, także z archiwalnych ttaśm, takie jak np. rewoltę 1968 roku i protesty przeciwko wojnie w Wietnamie, wystąpienia prezydenta USA Lyndona B.Johnsona oraz walki o emancypację czarnej ludności.
Prócz tego od piątku na ekranach pojawi się też „Elle”, thriller Paula Verhoevena – autora m.in. „Nagiego instynktu” i „Czarnej księgi”. W swoim nowym filmie silnie erotyzujący swoje bohaterki reżyser sportretował Michelle, bezwzględną szefową firmy zajmującej się grami wideo, która pewnego dnia we własnym domu na przedmieściach Paryża zostaje zaatakowana i zgwałcona przez zamaskowanego napastnika. Nie zgłasza sprawy na policję i sama zostaje wciągnięta w dziwną, niebezpieczną, ale i intrygującą grę.
Odtwórczynią głównej roli w filmie powstałym na podstawie książki „Elle” francuskiego pisarza Philippe’a Djiana, jest nagrodzona za swoją kreację Złotym Globem oraz nominowana do Oscara Isabelle Huppert.
W inspirowanym prawdziwymi zdarzeniami „Kłamstwie” (reż. Mick Jackson) z kolei odniesiono się do historii Deborah Lipstadt, amerykańskiej pisarki i autorki mi.in. głośnej książki „Denying the Holocaust”, oskarżonej o zniesławienie przez Davida Irvinga - historyka, który zaprzeczał Zagładzie Żydów. Lipstadt, która była zmuszona przedstawić w sądzie dowody na to, że zagłada Żydów miała miejsce, ostatecznie proces wygrała.
Lipstadt - historyczkę, która pisała także o Polsce – zagrała Rachel Weisz, aktorka znana z m.in. „Wiernego ogrodnika” i „Wroga u bram”.