Od początku festiwalu, organizowanego przez wrocławski Teatr Pieśń Kozła, towarzyszy mu hasło „Przeciw wypędzeniom z kultury”. Jego ideą jest próba ocalenia od zapomnienia elementów kultur społeczności z różnych, często egzotycznych części świata. Dlatego co roku podczas festiwalu przedstawiciele różnych kultur prezentują w formach spektakli i koncertów swoje zwyczaje, obrzędy oraz rytuały.
W tym roku motywem przewodnim imprezy jest hasło „Outcasts – Wykluczeni”. Jak podkreślają organizatorzy, tegoroczna edycja ma szczególny charakter, ponieważ jest poświęcona ludziom, którzy „od zawsze byli w swoich i obcych społecznościach odmienni, inni, a przez to są stygmatyzowani i piętnowani”.
Spektakle i koncert, które znalazły się w programie tegorocznej edycji festiwalu, łączy z jednej strony przedstawienie świata ludzi wykluczonych, z drugiej zaś ich walka o godność i należące się im prawa.
Festiwal rozpocznie się od premiery spektaklu „Crazy God” - najnowszej produkcji Teatru Pieśni Kozła. Przedstawienie inspirowane jest „Hamletem” Szekspira, brutalnym dziełem Heinera Muellera „HamletMachine” oraz poematem „Skowyt” Allana Ginsberga. Elementem narracji jest również autorska poezja Alicji Bral.
„Całość tworzy współczesny literacki brutalizm. Ta forma narracji jest nieprzypadkowa. +Crazy God+ odsłania świat jako wielki teatr kłamstwa i różnego rodzaju uzurpatorów, na różnych poziomach, od polityki po obyczajowość. Dlatego brutalna będzie też scenografia, ciężka i z żelaza” – powiedział reżyser spektaklu i dyrektor Teatru Pieśń Kozła Grzegorz Bral.
W kolejnych dniach festiwalu publiczność będzie miała okazję obejrzeć m.in. spektakle warszawskiego Teatru 21, w którym grają aktorzy z zespołem Downa oraz autyzmem. „Ich spektakle burzą społeczne stereotypy, demaskują iluzje, wpuszczają dystans do świata” - podkreślają organizatorzy.
Przed wrocławską publicznością zaprezentuje się również izraelski teatr Nalaga’at Theater. Część aktorów z tego zespołu cierpi na zespół Ushera – schorzenie genetyczne prowadzące do utraty wzroku i słuchu. Z kolei londyńska grupa Candoco Dance Company to teatr tańca, w którego spektaklach uczestniczą niepełnosprawni tancerze.
Do Wrocławia przyjedzie również malezyjska grupa Deafbeat, którą tworzą niesłyszący bębniarze. Na festiwalu zaprezentuje się także jedyny na świecie zawodowy balet osób niewidomych. To brazylijska grupa Blind Ballet Company Fernanda Bianchini, której spektakle udowadniają, że taniec jest w stanie pokonać wszystkie bariery.
Podczas Brave wystąpią również artyści, którzy reprezentują grupy wykluczonych ze względu na przynależność społeczną czy przekonania polityczne. Tak jest w przypadku grupy teatralnej Bakri Ki Mashak, w której skład wchodzą m.in. hinduscy Cyganie.
Festiwalowi Brave co roku towarzyszy jego edycja skierowana do dzieci - Brave Kids. W tym roku biorą w niej udział dzieci z Polski i m.in. Maroka, Gruzji, Ukrainy, Meksyku i Słowacji. W tygodniach poprzedzających festiwal brały one udział w warsztatach. W efekcie powstał spektakl, którego premiera odbędzie się w piątek.