Festiwal może się poszczycić bardzo długo historią. Pierwsza edycja odbyła się w 1956 roku. Dziś "Warszawska Jesień" ma rangę najważniejszego festiwalu muzyki współczesnej w Polsce i jednego z najważniejszych na świecie. Wszystkie plakaty festiwalu z lat 1956-2015 będzie można oglądać w Kawiarni Relaks (ul. Puławska 48, wejście od ul. Dąbrowskiego 8) - wernisaż w poniedziałek, 21 września o godz. 19:00 (wystawa potrwa do 25 października).

O programie tegorocznej edycji Tadeusz Wielecki, dyrektor festiwalu tak:

Paradoks dynamistatyki ilustrują utwory składające się na program 58. Festiwalu. W skrajnych przejawach jest to z jednej strony muzyka „czasu zatrzymanego”, z drugiej – muzyka „akcji”: pełna różnorodnych form ruchu, błyskawicznych zmian, gęsta od zdarzeń dźwiękowych.

Do pierwszej kategorii należy przeznaczona na 8 trąbek, trwająca 70 minut, kompozycja The Second Dream of the High-Tension Line Stepdown Transformer słynnego przedstawiciela awangardy lat powojennych, La Monte Younga – prekursora amerykańskiej minimal music. Ta klasyczna już, pochodząca z 1962 roku (wersja harmoniczna) kompozycja, nigdy dotąd
w Polsce nie była grana. Usłyszymy ją w przestronnej hali Praskiej Drukarni, w wykonaniu The Theatre of Eternal Music Brass Ensemble pod artystycznym kierownictwem i z udziałem Marco Blaauwa. Inne spektakularne kompozycje „czasu zatrzymanego” to Slices na wiolonczelę i orkiestrę Alvina Luciera oraz Baobab na samą orkiestrę Philla Niblocka.

Muzyka sytuująca się na drugim biegunie – muzyka „akcji”, ustawicznej zmienności i ruchu – to w pierwszym rzędzie inspirowana estetyką elektronicznego nurtu glitch kompozycja belgijskiego twórcy Stefana Prinsa Fremdkörper #3 (mit Michael Jackson) na amplifikowany zespół i sampler oraz In Vivo na kwartet smyczkowy Raphaёla Cendo. Ponadto New York Triptych – czterdziestominutowe dzieło Jamesa Dillona, przeznaczone na 9 instrumentów, odbiornik radiowy fal krótkich i taśmę, Briana Ferneyhougha La Chute d’Icare na klarnet basowy i zespół oraz Zones de turbulences na 2 fortepiany i orkiestrę Philippe’a Manoury’ego.

Jeszcze inne formy dynamistatyki to zjawiska charakterystyczne dla dziedziny muzyki elektronicznej typu noise. W Soho Factory wystąpią dwaj reprezentanci tego gatunku: Merzbow – z kompozycją Expanded music oraz Kasper T.Toeplitz (wraz z triem Journal Intime) z projektem Inoculate? na instrumenty, live electronics i tancerkę.

Więcej informacji na stronie wydarzenia>>>

A tak wyglądała zeszłoroczna edycja festiwalu: