Żydzi, mądry naród, powtarzają, że jak człowiek ma plany, to Bóg się śmieje. Życie pokazało, że często to, czego chciałem, nie nadeszło, bo może chciałem zbyt mocno, za to coś, czego się nie spodziewałem, przyszło niepytane. I nie mówię o dzieciach, ale okolicznościach życiowych. Zresztą moje życie miało swoje wiry - mówi Stanisław Sojka.
Ze Stanisławem Sojką rozmawia Robert Mazurek
Siadamy do kolacji.
Pozostało
98%
treści
Reklama