Po ożywionej aktywności wymuszonej przedświąteczną zawieruchą wydawcy, także ci komiksowi, zapadają w kilkutygodniowy zimowy sen. Ale na ten rok naszykowali dla nas sporo niespodzianek

Część wydawnictw jeszcze się kryguje z zapowiedziami, a rok dopiero się rozpoczął, lecz i tak można już co nieco dopisać do listy zakupów obowiązkowych. Pierwsze jaskółki sygnalizują, że usatysfakcjonowani powinni być zarówno miłośnicy peleryn i trykotów, jak i czytelnicy gustujący w tytułach spoza kręgu superbohaterskiego. Jeszcze w tym miesiącu swoją premierę będzie miał kolejny na naszym rynku komiks japońskiego geniusza komiksowego horroru Juniego Ito „Black Paradox”, opowiadający o zawartym w sieci samobójczym pakcie.

Zaledwie kilka dni wcześniej na półki trafi też tragiczna opowieść o córce Jamesa Joyce’a „Oczko w głowie tatusia”. W lutym będzie nie mniej ciekawie – ukaże się bowiem drugi, po znakomitym „Fun Home”, tom autobiograficznego dyptyku Alison Bechdel pt. „Jesteś moją matką?” oraz niesamowicie narysowany „Reprobus” debiutującego pierwszym pełnometrażowym komiksem Markusa Färbera. Kolejny miesiąc to premiery wyczekiwanego od dawna „Świata Thorgala”, istnego przewodnika po uniwersum wykreowanym przez Grzegorza Rosińskiego i Jean Van Hamme’a, a także „Louis Riel” Chestera Browna traktujący o tytułowym dziewiętnastowiecznym przywódcy Metysów.

Przed wakacjami przeczytamy jeszcze napisaną i narysowaną przez norweskiego autora Steffena Kvernelanda komiksową biografię Edwarda Muncha – zatytułowaną po prostu „Munch” – oraz nagradzaną autobiograficzną opowieść „Życie nie jest takie straszne, jeśli starcza ci sił” kanadyjskiego twórcy ukrywającego się pod pseudonimem Seth. Trzeba też pamiętać o drugim tomie wydania zbiorczego serii „Rork” autorstwa Andreasa.

Po propozycje Marvela i DC nie trzeba sięgać do księgarń zagranicznych. Nie zwalnia publikowana regularnie co dwa tygodnie Wielka Kolekcja Komiksów Marvela przybliżająca najciekawsze – przynajmniej w założeniu – historie superbohaterskie z legendarnej już amerykańskiej firmy. Konkurencja jednak nie śpi i możemy się spodziewać nie tylko kolejnych tomów serii wydawanych od przeszło roku pod szyldem Nowe DC Comics, ale też tytułów premierowych, a w tym kolejnych dwóch pozycji osadzonych w świecie Batmana oraz „Wonder Woman” Briana Azzarello.

A za oceanem? Już w marcu trzecia siła amerykańskiego rynku wydawniczego, Dark Horse, wypuści premierowy zeszyt serii o wiedźminie; za komiks „Witcher” odpowiedzialny jest scenarzysta Paul Tobin, zdobywca nagrody Eisnera. Na wiosnę DC wprowadzi na rynek kolejną serię z Batmanem o podtytule „Eternal” – mającą nawiązywać klimatem do znakomitego „Gotham Central” – i zainicjuje projekt „The New 52: Futures End”, przesuwając akcję paru serii o pięć lat do przodu. Marvel jeszcze pod koniec zeszłego roku zaangażował swoich herosów w crossover „Inhumanity” – zapowiadający nowy kwietniowy tytuł „Inhuman” – oraz rusza z odświeżonymi przygodami Franka Castle’a, czyli serią „Punisher”, której akcja przenosi się z Nowego Jorku do słonecznej Kalifornii. 2014 zapowiada się jednak gorąco nie tylko na Zachodnim Wybrzeżu.