Po przeobrażeniu duńskiej serii „The Killing” na swoją rzeczywistość amerykańscy twórcy zwrócili uwagę na kolejne bardzo dobre serialowe dzieło ze Skandynawii - „Most nad Sundem”.

„Most nad Sundem” to efekt współpracy kinematografii szwedzkiej z duńską. Na łączącym oba kraje moście nad cieśniną Sund zostaje znalezione ciało. Leży dokładnie na granicy. Śledztwo prowadzą detektywi z obu krajów – Saga Noren (Sofia Helin) z Malmö i Martin Rohde (Kim Bodnia) z Kopenhagi. Serial zachwycił nie tylko samą intrygą kryminalną, lecz także świetnie napisanymi postaciami, które zresztą doskonale pokazali Helin i Bodnia.

Amerykanie objęli podobny punkt wyjścia. W „The Bridge. Na granicy” ciało ofiary zostaje odkryte na granicy amerykańsko- meksykańskiej. Śledztwo prowadzi Sonya Cross (Diane Kruger) ze Stanów Zjednoczonych oraz Marco Ruiz (Demián Bichir) z Meksyku. Sprawa szybko przybiera skomplikowany obrót. Od pierwszych scen wiemy też, że współpraca detektywów nie będzie prosta. Sonya to działająca w obrębie regulaminów, zawzięta, szczera do bólu policjantka z trudnymi do zrozumienia zaburzeniami osobowości. Ruiz jest z kolei śledczym w wydziale zabójstw w Ciudad Juárez. Oddany rodzinie, pracy, ciepło nastawiony do ludzi, jeden z niewielu uczciwych meksykańskich gliniarzy w tym rejonie. Do konfliktu między bohaterami dochodzi już w pierwszej scenie. Ruiz chce przepuścić przez miejsce zbrodni karetkę wiozącą umierającego mężczyznę. Sonya kategorycznie się temu sprzeciwia. Ślady są tu absolutnie najważniejsze. Różnice między policjantami z czasem się pogłębiają, choć oni sami zbliżają się do siebie. Na potrzeby śledztwa.

„The Bridge. Na granicy” czaruje tym, czym skandynawski odpowiednik. Znakomitymi, klimatycznymi, zimnymi zdjęciami. Bardzo dobrym aktorstwem Diane Kruger, Demiána Bichira oraz aktorów drugoplanowych. Sama Kruger przyznaje w wywiadach, że nigdy nie dane jej było zagrać postaci, którą poznaje przez całą serię, która ją cały czas zaskakuje. Widać na ekranie, że Diane dobrze czuje się w swojej roli. Gra wyjątkowo. Nie gorszy jest tu jednak Demián Bichir (nominowany do Oscara za „Lepsze życie”). Co ważne, jest tu kilka różnic wobec wersji skandynawskiej, dlatego fani „Mostu nad Sundem” nie powinni się nudzić.

The Bridge. Na granicy | Fox | godz. 22.00