Międzywojenna Europa emocjonowała się dopiero raczkującymi wyścigami samochodowymi z cyklu Grand Prix, które potem przedzierzgną się w zawody Formuły 1.Znaczenie propagandowe sportu nie pozostaje bez znaczenia dla nazistowskich Niemiec; kanclerz Hitler jawi się tutaj wręcz jako mistrz politycznego marketingu.
Marvano równolegle prowadzi narrację na dwóch płaszczyznach – zwycięstwa i porażki kierowców, a ich popularność kontrapunktuje kadrami przypominającymi o nieuchronnie zbliżającej się wojnie. Nie popada przy tym w tanią demagogię.
Za podsumowanie głównej myśli „Grand Prix” najcelniej posłużą przytoczone zresztą przez autora na początku drugiego rozdziału słowa Edwarda Burke'a: „Warunkiem niezbędnym do triumfu zła jest bierność dobrych ludzi”
Grand Prix | scenariusz i ilustracje: Marvano | przeł. Maria Mosiewicz | Egmont Polska 2013 | Recenzja: Bartosz Czartoryski | Ocena: 4 / 6