Koncert "Jazz dawnego Berlina" ma w swoim programie dwa utwory: Suitę koncertową Kurta Weila z muzyki do sztuki "Der Silbersee" na głosy solowe, chór i orkiestrę oraz Eduarda Kuennekego Suitę taneczną - Concerto Grosso w pięciu częściach na jazzband i orkiestrę op. 26.
Suita Weila pochodzi z ostatniego dzieła teatralno-muzycznego, które skomponował w Niemczech przed emigracją w 1933 r. "Bardzo ciekawa jest postać Kurta Weila, kompozytora, który w latach 20. odnosił niebywałe sukcesy i stał się jednym z najsłynniejszych kompozytorów w Niemczech, a potem jego muzyka została wytarta gumką przez nazistów" - powiedział PAP Bartosz Kamiński, krytyk muzyczny. "Weil kojarzy się przede wszystkim z muzyką +Opery za trzy grosze+, która rozsławiła jego nazwisko. +Silbersee+ ostatnia jego kompozycja przed wyjazdem z Niemiec, związana była z wielką produkcją teatralną, utrzymaną w tradycji śpiewogry, gdzie partie dramatyczne są przeplatane przez partie wokalne, songi i muzykę instrumentalną. Premiera tego utworu nastąpiła niedługo przed dojściem nazistów do władzy. Wkrótce twórczość Kurta Weila została całkowicie przez nazistów zakazana z powodu lewicującej tematyki i ze względu na osobę kompozytora - pochodzenia żydowskiego - oraz jego poglądy polityczne, którym dawał wyraz. Podczas koncertu będą zaprezentowane wybrane fragmenty instrumentalne i songi z +Silbersee+. Jest to wyjątkowa okazja do posłuchania utworu, który jest rzadko wykonywany" - zaznaczył Kamiński.
Suita taneczna Eduarda Kuenneke z 1929 r. jest inspirowana muzyką jazzową. "Nie ma żadnych wątpliwości, że utwór ten, skomponowany na orkiestrę kameralną i combo jazzowe, jest świadectwem wielkiej fascynacji amerykańską muzyką jazzową, która królowała w latach 20., 30. w Europie" - podkreślił Kamiński.
"Ciekawostką dotyczącą utworu Kuennekego - inspirowanego jazzem, który po dojściu nazistów do władzy i wprowadzeniu przez nich szeregu regulacji zmierzających do oczyszczenia kultury niemieckiej z obcych wpływów był zakazany - jest to, że okazał się on jedynym utworem dopuszczonym do wykonywania w Niemczech przez cały czas panowania nazistów " - dodał krytyk.
"Pełna wdzięku Suita taneczna Eduarda Kuenneke – sławnego twórcy lubianych operetek, także muzyki filmowej to przykład twórczej adaptacji jazzu i efektownego brzmienia big-bandów" - charakteryzuje utwór na stronie FN muzykolog Piotr Maculewicz. "Te względnie duże grupy muzyków formowały się u progu dekady w USA, głównie w ramach stylu znanego jako Dixieland, poprzez wzmacnianie brzmienia mniejszych zespołów sekcjami saksofonów, trąbek, puzonów; moda na nie szybko dotarła do Europy. Kuenneke ciekawie łączy ów genre z muzyką rodem z berlińskich dancingów, kabaretów i kin szalonego okresu, któremu wkrótce położyć kres miała noc nazizmu" - wyjaśnia.
Wykonawcami piątkowego i sobotniego koncertu będą Orkiestra Filharmonii Narodowej, Chór Filharmonii Narodowej oraz BigBand Deutsche Oper Berlin pod dyrekcją Ernsta Theisa. W gronie solistów są tenorzy - Daniel Kirch, Andreas Conrad i Karol Kozłowski; sopranistki - Magdalena Anna Hofmann, Izabella Kłosińska i Marta Boberska; mezzosopranistka Małgorzata Pańko-Edery; barytony - Krzysztof Chalimoniuk i Miłosz Kondraciuk; basy - Przemysław Żywczok i Roman Wawreczko.
Wykład Bartosza Kamińskiego, zatytułowany "Pożegnanie z Berlinem - Kurt Weill i III Rzesza", odbędzie się w Sali Kameralnej w piątek, 6 kwietnia, o godzinie 18:30.