KINO | Bohaterką filmu jest matka trojga dzieci, uwięziona wraz z rodziną w budynku w Damaszku znajdującym się pod stałą obserwacją snajpera.

Zniszczone wojną budynki, resztki dawnych mieszkań, gruz, kawałki blachy, brak zwyczajnego miejskiego gwaru. Każde wychylenie się na otwartej przestrzeni grozi zastrzeleniem przez jednego z przyczajonych snajperów. Jedynym w miarę bezpiecznym miejscem, gdzie można poczuć namiastkę spokoju jest mieszkanie z zabarykadowanymi drzwiami.

Trwająca wojna jest właściwie jednym wielkim napięciem psychicznym. Trudnym do zniesienia dla dorosłych; jeszcze trudniejszym dla dzieci, których jedyną osłoną są przestraszeni dorośli. Mąż Halimy ma plan, jak się wydostać z tego piekła. Jest już umówiony - ma dostać się do Bejrutu. Żegna się. Przez ulicę biegnie co sił i... ginie od strzału snajpera na oczach obserwującej go rodziny.

Zamknięci w klaustrofobicznej przestrzeni niczym w bunkrze, bohaterowie nie mogą opuszczać mieszkania za dnia ani w nocy. Ryzykują nawet wtedy, gdy podchodzą do okien lub głośno rozmawiają. Jak zdobyć jedzenie? Jak przeżyć kolejną dobę? To nie jest wyjątkowa sytuacja, to syryjska codzienność...

W rolach głównych występują:

  • Hiam Abbass jako Oum Yazan
  • Diamand Bou Abboud jako Halima
  • Juliette Navis jako Delhani
  • Mohsen Abbas jako Abou Monzer

Belgijski dramat w reżyserii Philippe'a Van Leeuwa na ekranach polskich kin od piątku, 16 marca 2018.

Zobacz zwiastun: