O przystąpieniu Gdańska do Międzynarodowej Sieci Miast Pisarzy Uchodźców - ICORN (International Cities of Refuge Network) poinformowali w środę podczas konferencji prasowej w Gdańsku: prezydent Paweł Adamowicz, prezes sieci ICORN, Helge Lunde oraz dyrektor Gdańskiej Galerii Miejskiej, Piotr Stasiowski.
Podano, że umowa w tej sprawie zostanie podpisana w środę wieczorem w Europejskim Centrum Solidarności przed finałowym koncertem Solidarity of Arts, w czasie którego wystąpi Expact Philharmonic Orchestra, orkiestra migrantów i uchodźców z krajów ogarniętych wojną.
Prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz ocenił, że „współpraca w ramach sieci ICORN oraz udzielenie w Gdańsku schronienia pisarzom, rezydentom może mieć jedynie pozytywny wpływ na kształtowanie rozwoju kultury w mieście”. „Ta pomoc będzie też wyrazem solidarności z prześladowanymi artystami, twórcami - skądkolwiek oni przybędą, jakąkolwiek będą reprezentować religię, cywilizację, kulturę – Gdańsk chce być miejscem schronienia, azylu i działalności twórczej dla uciekających artystów” – argumentował.
Powiedział, że „to też będzie dobra lekcja przypomnienia o historii Witolda Gombrowicza, Czesława Miłosza, Gustawa Herling-Grudzińskiego i wielu innych, którzy też musieli tworzyć poza swoim krajem”.
Prezes sieci ICORN, Helge Lunde wyraził przekonanie, że „Gdańsk będzie odgrywał istotną rolę w sieci i w walce o międzynarodową solidarność i wolność słowa”. Wyjaśnił, że organizacja stara się zapewnić prześladowanym twórcom pomoc „długoterminową ale tymczasową”. „Zazwyczaj dany pisarz przebywa w mieście przez rok lub dwa lata a potem albo jest w stanie wrócić do swojego kraju, do domu albo przenosi się do innego miasta należącego do sieci” – tłumaczył.
Podkreślił, że „jest wielkie zapotrzebowanie na schronienie”. „Jest wielu artystów, którym chcemy pomóc, których chcemy schronić” – dodał.
Koordynatorem udziału Gdańska w organizacji będzie Gdańska Galeria Miejska (GGM). Jej dyrektor Piotr Stasiowski przyznał podczas konferencji, że liczy, że już w styczniu 2018 roku do Gdańska przyjedzie pierwszy pisarz. „Gdańska Galeria Miejska i działająca w jej ramach Galeria Guentera Grassa jest szczególnie dedykowana tego typu przedsięwzięciom” – dodał.
Powiedział, że nie wiadomo jeszcze z jakiego kraju do Gdańska przyjedzie pisarz. Stasiowski wyjaśnił, że ICORN wskazuje pięciu potencjalnych kandydatów, którzy starają się o tego typu pomoc i spośród tych osób GGM wybierze osobę, której udzieli wsparcia. Przyznał, że procedura związana z przygotowaniem przyjazdu i pobytu może potrwać kilka miesięcy.
Do Gdańska zaproszony rezydent przyjedzie na rok a w ramach wsparcia ma otrzymać pomoc przy organizacji przyjazdu, zakwaterowanie oraz miesięczne wsparcie finansowe.
Do sieci ICORN, która powstała w 2005 r. należy ponad 60 miast, głównie europejskich oferujących pisarzom bezpieczny azyl. Z ich pomocy korzystają pisarze, dziennikarze bądź blogerzy prześladowani we własnych krajach, nie tylko przez władze, ale również przez różne ugrupowania. Lunde poinformował, że z pomocy sieci skorzystało już ok. 200 twórców. Z pomocy ICORN korzystała m.in. noblistka Swietłana Aleksijewicz, która mieszkała w latach 2006-08 w Goeteborgu.
Do sieci można przyłączyć się wyłącznie na zaproszenie wystosowane przez Radę sieci. Każde z miast członkowskich deklaruje czas, na jaki może przyjąć do siebie rezydenta. (PAP)
bls/ pat/