"Są tu skromne wianki, a obok kapelusze weselne, które wyglądają jak tortowe bezy. Są też wspaniałe, rozbuchane kapelusze z piórami" - powiedział kurator wystawy Marcin Fedisz.
"Jest to już trzecia, po +Opera Haute Couture+ i +Opera od stóp do stóp+, wystawa tematyczna dotycząca mody" - wyjaśnił Fedisz. Dodał, że w Galerii Opera "zrealizowano już 30 ekspozycji, na których pokazujemy klasyków polskiej awangardy. Staramy się pokazywać tzw. pokolenie +postarsenałowskie+, które jeszcze nie trafiło do Muzeum Narodowego".
Na ekspozycji zaprezentowano najrozmaitsze cylindry, kapelusze, meloniki, szapoklaki, toczki, turbany, czepki, angielki, mycki, jarmułki, kaszkiety, furażerki, berety, krakuski, uszatki, a także bogato zdobione wianki, kornety, welony, ekstrawaganckie peruki, kapelusze słomkowe, góralskie, kowbojskie, zwierzęce i maski. Nie zabrakło miejsca dla maciejówek, hełmofonów, rogatywek, ułańskich czak. Są stylizowane na różne epoki - od antyku do współczesności - a wykonane z różnorakich materiałów, takich jak filc, welur, jedwab czy słoma.
Na wystawie można zobaczyć m.in. mierzący ponad metr w swej średnicy kapelusz Pani Pinkerton ze spektaklu "Madame Butterfly" (1999 r., opera w reżyserii Mariusza Trelińskiego), welon Małgorzaty z "Potępienia Fausta" (legenda dramatyczna w reżyserii Achima Freiera), opaskę dekoracyjną z "Oniegina" (2002 r., opera w reżyserii Mariusza Trelińskiego), maskę i kokosznik z "Dziadka do orzechów i króla myszy" (2011 r., balet w choreografii Toera van Schayka), czepiec renesansowy z "Romea i Julii" (1996 r., balet w choreografii Emila Wesołowskiego).
Nakrycia głowy dla Teatru Wielkiego zaprojektowali wybitni polscy i zagraniczni scenografowie oraz artyści, m.in.: Hanna Bakuła, Gosia Baczyńska, Andrzej Kreutz Majewski, Magdalena Tesławska, Małgorzata Szczęśniak, Axel Aust, Zofia de Ines, Boris Kudlicka, Jacques Reynaud, Izabela Chełkowska.
Wszystkie eksponaty, które wcześniej wykorzystano w spektaklach operowych i baletowych Teatru Wielkiego, przeniesiono do wnętrza galerii z magazynów teatru.
"Do jednej premiery powstaje od trzydziestu do dwustu nakryć głowy, zwykle około osiemdziesięciu. Wymiar każdej głowy, solisty, chórzysty, a nawet statysty – artystów występujących na scenie Teatru Wielkiego-Opery Narodowej – nie stanowi tajemnicy dla teatralnych modystek" - wyjaśnił organizator wystawy. Większość z nich powstała na trzecim piętrze Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, w pracowni modystek.
Wystawa będzie czynna do 30 czerwca br.
Galeria Opera to wspólny projekt Teatru Wielkiego-Opery Narodowej i Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Jej inicjatorami byli w 2012 r. Waldemar Dąbrowski, dyrektor Teatru Wielkiego-Opery Narodowej, i Adam Myjak, rektor Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie.