Dzieci, nastolatkowie, a także dorośli, którzy uwielbiają luksus, fantazję, czasy minione, kobiece akcesoria, ptaki, koty, perły, Paryż oraz piękne książki, pokochają tę opowieść o przyjaźni między dziewięcioletnią dziewczynką a bardzo wyjątkową damą. […] Jest to ponadczasowa opowieść pełna radości życia, joie de vivre i magii. (Karina Sundqvist, „Piteå-Tidningen”)

Historia jest nietypowa. Bo rozdziałem książki była najpierw… filiżanka. Zanim Andrea napisała pierwsze zdanie, Lovisa stworzyła postać. Obraz Mademoiselle Oiseau pojawił się na elementach kolekcji porcelanowego serwisu wyprodukowanego przez firmę Rörstrand. Potem zachwyceni nabywcy i znajomi ilustratorki zaczęli pytać, czy nie myślała o napisaniu książki o niezwykłej paryżance. Lovisa zaproponowała współpracę Andrei i tak powstała przepiękna bajka modowa o cudownie kapryśnej, nadąsanej i tajemniczej Mademoiselle Oiseau.

Andrea de La Barre de Nanteuil (ur. 1976) – mieszka w Paryżu, zawodowo zajmuje się modą jako specjalistka PR. Ukończyła Uniwersytet w Lund, studiowała też w ESCP Europe w Paryżu. Jest autorką czterech książek dla dzieci: Historia Mademoiselle Oiseau, Mademoiselle Oiseau i listy z przeszłości, Mademoiselle Oiseau and Argentine oraz POMPOMDOOZLES.

Lovisa Burfitt (ur. 1973) – jedna z najzdolniejszych współczesnych skandynawskich ilustratorek. Absolwentka Szkoły Mody Beckmana oraz Królewskiego Instytutu Sztuki w Sztokholmie. Po studiach zamieszkała w Paryżu, gdzie rozwinęła karierę jako projektantka mody i ilustratorka. Obecnie mieszka w Aix-en-Provence.

Ta opowieść dzieje się w Paryżu, jest przebogato ilustrowana, a inspiracji autorkom dostarczyło życie i moda w stolicy Francji. Ingalill Mosander, „Aftonbladet”

Dzieci, nastolatkowie, a także dorośli, którzy uwielbiają luksus, fantazję, czasy minione, kobiece akcesoria, ptaki, koty, perły, Paryż oraz piękne książki, pokochają tę opowieść o przyjaźni między dziewięcioletnią dziewczynką a bardzo wyjątkową damą. […] Jest to ponadczasowa opowieść pełna radości życia, joie de vivre i magii. Mon Dieu, mam wrażenie, że to narodziny współczesnej klasyki – tak mądrze pomyślana, zilustrowana i napisana jest ta książka! Karina Sundqvist, „Piteå-Tidningen”

Ponadczasowa, podobna do marzenia sennego książka – czytać ją to jakby rozpostrzeć nad głową jej okładkę i zniknąć w innym świecie. Andreas Palmaer, „Dagens Nyheter”

Lovisa Burfitt odmalowuje paryską scenerię z cudowną precyzją – och, te niezliczone kominki na dachach i fasady kamienic ze wspaniałą ornamentyką żelaznych balustrad na balkonach. […] Jest to książka zarazem dla wszystkich, którzy kochają Paryż, niezależnie od wieku, jak i dla dziewięcioletnich dzieci, które czują się osamotnione. Lena Kåreland, „Svenska Dagbladet”

Fashion design i baśniowa kraina w jednym. To niezwykłe, w jak daleką podróż może zabrać nas książka zaledwie za pomocą kilku słów i kilku obrazów. Viktoria Thornberg, Litteraturmagazinet.se

Pełna uroczych ilustracji saga o przyjaźni, która połączyła małą dziewczynkę z kobietą żyjącą poza czasem ze swoimi kocimi i ptasimi przyjaciółmi w luksusowym i fantazyjnym apartamencie w Paryżu, w którym czas jakby się zatrzymał. To książka o życiu, miłości i marzeniach. „Västerås Tidning”

Pomysłowe rysunki Lovisy Burfitt podkreślają francuskość przedmiotów i osób, ba, czynią je nawet jeszcze bardziej francuskimi niż są. Rozkwitające rośliny, balkony i biżuteria – to prawdziwa rozkosz dla tych, którzy lubią czasem poszperać w zakurzonych babcinych szufladach. Stina Nylén, „Göteborgsposten”

Bajka dla tych, którzy nigdy nie przestali korzystać ze swojej wyobraźni. Helena Höjenberg, „Kvällsposten”

To żywiołowa, przepastna opowieść, jak kobieta w kapeluszu pełnym ozdób… Więc chwyć za nią i pozwól się oczarować piórami, perłami i wonnymi perfumami. Cecilia Fridén, „Jönköpings-Posten”

Cudowny język, bogaty i lekki jak piórko, czasem doprawiony tu i ówdzie jakimś francuskim wykrzyknieniem albo neologizmem. beasbokhylla.se

Cudownie kapryśna!
Mademoiselle Oiseau
to prawdziwa paryżanka!
- Jennifer L. Scott, autorka Lekcji madame Chic


Zakochałam się w tej książce! Czytałam ją w ubiegły weekend pewnej małej osóbce i wpadłam po uszy, ona zresztą też! Książka, która porusza się płynnie na granicy między książką z obrazkami a książką z rozdziałami, to znakomity pomysł. Zwłaszcza gdy czytasz ją siedmiolatce. Maja Karlsson, husmorsskolan.blogspot.se

Jesteś w stanie wyobrazić sobie, jak piękna jest ta książka? Oczywiście, że tak. Zawsze rozumiemy magiczne opowieści, pewnie dlatego, że ich po prostu potrzebujemy. Każdego dnia potrzebujesz choćby szczypty magii, jestem tego pewna. mokkason.blogspot.se

Panna Oiseau to połączenie Pippi Pończoszanki, panny Havisham i Amelii z Montmartre’u – ubranych w doskonałe i ponadczasowe kreacje świata mody. Belinda Graham, „Kulturen”

Andrea de la Barre de Nanteuil, Lovisa Burfitt • Historia Mademoiselle Oiseau • przeł. Maria Jaszczurowska • Wydawnictwo Literackie • 10 maja