Prawie 70 prac Stasysa Eidrigevicziusa, w tym obrazy, grafiki, rzeźby i fotografie, które powstawały w latach 1980-2014, prezentuje retrospektywna wystawa artysty „Archiwum wyobraźni”, otwarta w czwartek wieczorem w Płockiej Galerii Sztuki (Mazowieckie).

Głównym motywem wystawy są maski-twarze, czyli temat przewodni wielu prac Eidrigevicziusa, wykonywanych w różnych technikach, w różnych okresach twórczości. Częścią ekspozycji są maski z cementu, a także wyklejane z papieru i malowane przez artystę.

„Gdy byłem jeszcze studentem malarstwa w Wilnie, zacząłem robić małe grafiki, ekslibrisy. Poczułem, że to jest moje, że to jest mój świat. W tym świecie, w świecie ilustracji, znalazłem wtedy schronienie” – powiedział Eidrigeviczius podczas konferencji prasowej, nawiązując do początków swej twórczości. „W niektórych pracach jest zawarta opowieść, w innych, jak wszyscy mówią, są ukryte tajemnice. Kto i jakie treści odczyta, zależy od ludzi” - dodał.

Jak podkreśliła w trakcie wernisażu Alicja Wasilewska, dyrektor Płockiej Galerii Sztuki, prace Eidrigevicziusa, które już w latach 70. XX wieku „podbiły świat i przyniosły artyście międzynarodową sławę”, znajdują się obecnie w wielu muzeach, jak British Museum w Londynie czy Museum of Modern Art w Nowym Jorku, a także w licznych kolekcjach prywatnych w kraju i za granicą. „Stasys Eidrigeviczius to artysta wszechstronny, malarz, grafik, twórca rysunków, ekslibrisów, plakatów i ilustracji książkowych, który przez lata ukształtował własny, niepowtarzalny styl, własny świat, oparty o uniwersalny język symboli i metafor” – zaznaczyła Wasilewska.

„Jest nam zawsze miło, gdy ktoś, kto jest blisko, z kultury, z obszaru, w którym mieszkamy, odnosi światowy sukces. Niewątpliwie taką osobą jest pan Stasys. A jest to dlatego miłe, bo okazuje się, że rzeczy, które chociażby geograficznie czy kulturowo są nam bliskie, są uniwersalne i rozpoznawalne wszędzie” – powiedział o dorobku Eidrigevicziusa historyk i krytyk sztuki Krzysztof Cichoń, autor opracowania do katalogu wystawy „Archiwum wyobraźni”. Twórczość artysty porównał do słów francuskiego filozofa, pochodzącego z Kowna, Emanuela Levinasa (1906-1995): „oko nie lśni, lecz mówi”. „Wydaje mi się, że to jest to, co najczęściej na nas patrzy z prac Stasysa Eidrigevicziusa” – dodał Cichoń.

Artysta urodził się w 1949 r. w Mediniskiai na Litwie. W latach 1964-68 uczęszczał do technikum w Kownie, gdzie uczył się projektowania wyrobów ze skóry. Następnie, w latach 1968-73, studiował malarstwo na Akademii Sztuk Pięknych w Wilnie. W 1980 r. przeniósł się do Polski. Jest laureatem m.in. Grand Prix Międzynarodowego Konkursu Ilustratorskiego w Barcelonie w 1986 r., Gold Hugon na Międzynarodowym Festiwalu Plakatu w Chicago w 1987 r., Grand Prix na Międzynarodowym Salonie Plakatu w Paryżu w 1993 r. oraz Złotego Medalu IV Międzynarodowego Triennale Plakatu w japońskiej Toyamie z 1994 r.

Stasys Eidrigeviczius otrzymał w 2009 r. tytuł Doktora Honoris Causa Akademii Sztuk Pięknych w Wilnie, a w 2010 r. Srebrny Medal „Gloria Artis” polskiego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Wystawa „Archiwum wyobraźni” w Płockiej Galerii Sztuki czynna będzie do 21 maja.