„Jak dotąd Jan Klata planował się ubiegać o drugą kadencję” - powiedziała PAP Paulina Włodarczyk, specjalistka ds. promocji Starego Teatru w Krakowie.
Klatę na dyrektora Starego Teatru powołał w lipcu 2012 r. ówczesny szef resortu kultury i dziedzictwa narodowego Bogdan Zdrojewski. Stanowisko objął w styczniu 2013 r. zastępując Mikołaja Grabowskiego, który sprawował funkcję od 2002 r.
Obecny dyrektor urodził się w 1973 r. w Warszawie. Studiował na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Aleksandra Zelwerowicza w Warszawie i na Wydziale Reżyserii Dramatu Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie, gdzie pracował z Krystianem Lupą, Jerzym Grzegorzewskim i Jerzym Jarockim. Po studiach był m.in. copywriterem i dziennikarzem muzycznym. Pierwszą samodzielną realizacją teatralną Klaty był "Rewizor" Gogola w Teatrze Dramatycznym w Wałbrzychu (2003). Później w Teatrze Polskim we Wrocławiu wystawił własną sztukę "Uśmiech grejpruta". Reżyserował także w Starym Teatrze – m.in. „Wroga ludu” i „Króla Ubu”.
Obejmując stanowisko w Starym Teatrze mówił, że chce robić rzeczy, których jeszcze w tym teatrze nie robiono. Teatr pod jego rządami, szczególnie na początku kadencji, bywał krytykowany. Dezaprobatę wobec „rzekomo artystycznych eksperymentów” w Starym Teatrze wyrazili m.in. radni sejmiku województwa małopolskiego.
Także część widzów i aktorów krytycznie oceniała działanie teatru, zarzucając spektaklom m.in. nieprzyzwoitość. Przedstawienie „Do Damaszku” w reż. Klaty (koniec 2013 r.) część publiczności próbowała przerwać, zaś z gry w „Nie-Boskiej Komedii” w reż. Oliviera Frljicia (koniec 2013 r., próby do tego spektaklu zostały zawieszone) zrezygnowała część aktorów.
Zwolennicy Klaty zwracają uwagę m.in. na to, że pod jego dyrekcją powstało wiele cennych spektakli, a placówka rozwinęła się - wybudowano Muzeum Mitce, czyli interaktywne centrum edukacji teatralnej.