Irak. Rok 2004. W Karbali 40 polskich i 40 bułgarskich żołnierzy ochrania tamtejszy ratusz. Al-Kaida postanawia ich zaatakować. Odcięci od kontaktu z bazą polscy żołnierze wygrywają największą bitwę od czasów II wojny światowej

To były cztery dni piekła… Irackie miasto Karbala. 2004 rok, środek wojny w Zatoce Perskiej. Zaczyna się ważne muzułmańskie święto Aszura. Bojówki Al-Kaidy i As-Sadry atakują miejscowy ratusz City Hall – siedzibę lojalnych władz i policji, w którym przetrzymywani są też aresztowani terroryści. Ich kolejne wściekłe ataki odpiera osiemdziesięciu polskich i bułgarskich żołnierzy, którzy mają zapasy jedzenia oraz broni jedynie na 24 godziny walk. Tracą kontakt z bazą, nie wiadomo, kiedy dotrze wsparcie. Wystrzelawszy niemal całą amunicję, na racjach głodowych, zabijają ponad stu napastników, nie tracąc ani jednego żołnierza. Wygrywają największą polską bitwę od czasów II wojny światowej. (opis dystrybutora)

Polski film wojenny w reżyserii Krzysztofa Łukaszewicza wchodzi do polskich kin już w najbliższy piątek, 11 września. W rolach głównych zobaczymy: Bartłomieja Topa, Antoniego Królikowskiego oraz Tomasza Schuchardta.