"Środa, 24 października 2012 roku. 23:27. Właśnie wcisnęłam przycisk wysyłania wiadomości" - zaczyna się jeden z wpisów w nowym, trzecim dzienniku Bridget Jones.
"Widzicie, to jest właśnie problem współczesnego świata. Gdybyśmy wciąż pisali listy, nie przyszłoby mi do głowy szukać jego adresu, długopisu, kartki, koperty, znaczka i na pewno nie wyszłabym z domu o 23:30 żeby wrzucić list do skrzynki. SMS ślę jednym dotknięciem palca, jakbym uruchamiała bombę atomową lub wysyłała pocisk rakietowy" - pisze Bridget, po czym dorzuca spostrzeżenie: "Nie pisze się SMS-ów, gdy jest się wstawioną!".
Bridget Jones powraca! Roztrzepana Angielka, która przed dziesięciu laty podbiła serca czytelniczek na całym świecie nie zmieniła się: nadal będzie liczyła kalorie, ilość wypitych drinków, czy wypalonych papierosów. Tym razem jednak Bridget prowadzić będzie w swym dzienniku także statystyki otrzymanych smsów oraz liczbę znajomych na Facebooku i Twitterze.
W książce "Bridget Jones: Mad About The Boy" pisarka Helen Fielding umieściła swoją bohaterkę w nowej rzeczywistości - współczesnym świecie zdominowanym przez iPhone'y, smartfony i inne elektroniczne gadżety.
Książka trafi do księgarń już 10 października.
Helen Fielding stworzyła postać Bridget Jones na potrzeby serii felietonów dla gazety "The Independent". Ich popularność zainspirowała wydanie pełnej powieści. Książka "Dziennik Bridget Jones" ukazała się w druku w 1996 r., ale ku zaskoczeniu wydawców bardzo powoli zdobywała uznanie czytelniczek. Dopiero rok po wydaniu książka trafiła na szczyt brytyjskiego zestawienia bestsellerów, gdzie pozostała przez sześć miesięcy. Kontynuacja powieści, "Bridget Jones: W pogoni za rozumem" trafiła do księgarń w 1999 r. i z miejsca stała się bestsellerem. Obie książki zekranizowano; wcielająca się w postać tytułowej bohaterki Renee Zellweger otrzymała za swoją kreację nominację do Oscara.