Koncert Justina Biebera w Polsce zbliża się wielkimi krokami. Organizatorzy imprezy ujawnili, że kanadyjski "książę" muzyki pop poprosił, by w jego garderobie nie zabrakło słodyczy, mis z owocami, napojów gazowanych oraz... inhalatora parowego do udrażniania dróg oddechowych.

Management gwiazdy ujawnia życzenia wokalisty organizatorom jego pierwszego koncertu w Polsce. Wiadomo już, w jakie produkty powinna być zaopatrzona garderoba piosenkarza.

"Będą to między innymi trzy duże opakowania żelków owocowych. Ich nazwa została dokładnie określona i nie są one dostępne w naszym kraju. Poza tym, musimy przygotować dużą torbę słodyczy, krakersy z masłem orzechowym czy batoniki z jabłkiem i cynamonem" - wymienia Janusz Stefański z agencji Prestige MJM, na której zaproszenie przyjedzie do Polski piosenkarz.

Kanadyjski "książę" muzyki pop nie zapomina o tym, jak ważne są witaminy i poprosił, żeby w jego garderobie - obok wody witaminowej - nie zabrakło mis z owocami. Bieber przepada za świeżymi jabłkami i bananami. Do jabłek musi być także podany półmisek karmelu.

Ponadto artysta będzie popijał w przerwach koncertu takie napoje jak: Cherry Coke, Dr Pepper czy Sprite. Ciekawostkę może stanowić fakt, że za kulisami musi zostać zainstalowany inhalator parowy, służący do udrażniania dróg oddechowych.

Koncert Justina Biebera w Polsce odbędzie się już 25 marca w łódzkiej Atlas Arenie. Występ został dodany do grafiku jego tournee "The Believe Tour" w ostatniej chwili. Pierwotnie tego dnia piosenkarz miał wystąpić we francuskim Lyonie. Koncert w Łodzi będzie pierwszą wizytą kanadyjskiego gwiazdora w Polsce.