Wyprodukowany przez Studio Munka działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich „Gwizdek” wygrał konkurs filmów krótkometrażowych najważniejszego festiwalu kina niezależnego na świecie - Sundance. Film Grzegorza Zaricznego zaskoczył i ujął amerykańskich jurorów.

- Jestem bardzo szczęśliwy, że ciężka praca jaką włożyłem w ten film razem z przyjaciółmi została zauważona! Liczę, że ta nagroda pomoże nie tylko mnie, ale sprawi, że w Polsce zwróci się większą uwagę na film dokumentalny, że będzie tych filmów powstawało więcej i że będzie łatwiej pozyskać na nie pieniądze - powiedział Grzegorz Zariczny, przebywający obecnie Park City na festiwalu Sundance.

"Gwizdek" to opowieść o młodym chłopaku z małej miejscowości pod Krakowem, który na co dzień pracuje fizycznie, a w weekendy sędziuje mecze piłkarskiej b-klasy. Zrealizowany prostymi środkami dokumentalny portret wkraczającego w dorosłość mężczyzny, który w miarę posiadanych możliwości stara się popchnąć swoje życie do przodu niezwykle spodobał się jurorom amerykańskiego festiwalu w rywalizacji o nagrody, pokonując dzieła uznanych twórców jak Michael Almereyda i Morgan Spurlock.

- Grzesiek sam był kiedyś sędzią piłkarskim, więc ten temat był mu bliski. Znaliśmy się wcześniej i to na pewno pozwoliło mi przełamać tremę przed kamerą, którą miałem na początku zdjęć. Potem już się oswoiłem z ekipą, z którą naprawdę dobrze się współpracowało. W filmie „Gwizdek” pokazana jest normalność, fragment życia trzydziestolatka mieszkającego w Polsce, wkraczającego w dorosłe życie, stojącego przed różnymi wyborami. To bardzo uniwersalne problemy zrozumiałe pod każdą szerokością geograficzną i chyba dlatego ten film się podoba, bo widzowie mogą identyfikować się z jego bohaterem - mówi Marcin Batko, sportretowany w filmie „Gwizdek”.

„Gwizdek” został wyprodukowany przez Studio Munka działające przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich. - W Studiu Munka staramy się realizować najciekawsze pomysły, które wybieramy w drodze konkursu. Ich autorom, młodym filmowcom stawiającym swoje pierwsze kroki, dajemy maksimum wolności i pozwalamy uczyć się na własnych błędach. Dzięki takiemu podejściu programy Studia Munka - „30 Minut”, „Pierwszy Dokument” i „Młoda Animacja” - przynoszą tak znakomite efekty jak dokument Grzegorza Zaricznego „Gwizdek” - mówi Jacek Bromski, Prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich. „Gwizdek” zdobył już szereg nagród na arenie krajowej m.in. Jantar za najlepszy krótkometrażowy film dokumentalny na Koszalińskim Festiwalu Debiutów Filmowych "Młodzi i Film" i nagrodę dla najlepszego dokumentu w konkursie polskich krótkich metraży Międzynarodowego Festiwalu Filmowego "T-Mobile Nowe Horyzonty".

Nagroda na Sundance, najważniejszym festiwalu kina niezależnego, jest pierwszym międzynarodowym wyróżnieniem jakie otrzymał „Gwizdek”. Już samo uczestnictwo w konkursie filmów krótkometrażowych tej imprezy było wielkim sukcesem. O możliwość udziału w tegorocznej rywalizacji ubiegało się ponad osiem tysięcy filmów z całego świata. Do programu imprezy trafiło ostatecznie 65, czyli niecały jeden procent z nich. - We love this film - powiedział podczas ceremonii rozdania nagród, zasiadający w jury, słynny animator Don Hertzfeldt podkreślając, że „Gwizdek” kompletnie ich zaskoczył i oczarował swoją głębią i dowcipem.