Dave Grohl zadbał o to, by jego debiut reżyserski odbił się głośnym echem w mediach. Film "Sound City", przedstawiający historię słynnego studia nagraniowego, gdzie Nirvana rejestrowała swoje epokowe dzieło, album "Nevermind", zadebiutuje na festiwalu Sundance 18 stycznia. Pokazowi towarzyszył będzie koncert, podczas którego Grohl wystąpi z muzykami, którzy wzięli udział w powstaniu jego filmu.
Stevie Nicks z Fleetwood Mac, Trent Reznor z Nine Inch Nails i Josh Homme z Queens Of The Stone Age to tylko kilka nazwisk, jakie wymieniane są jako potencjalni członkowie "supergrupy" Sound City Players. Na scenie spodziewany jest również Paul McCartney, który wraz z Grohlem nagrał na potrzeby jego filmu piosenkę "Cut Me Some Slack".
"Film opowiada o legendarnym dla amerykańskiej muzyki miejscu. Tu działa się historia" - powiedział Grohl. "Festiwal filmowy Sundance to idealne miejsce na zaprezentowanie tej opowieści o poświęceniu dla sztuki. Jestem wniebowzięty!" - dodał muzyk.
Tuż po premierze na festiwalu Sundance dokument "Sound City" udostępniony zostanie widzom za pośrednictwem płatnych portali filmowych.