„Słodkie życie”, „Piknik pod Wiszącą Skałą” oraz „Ginger i Fred” na otwarcie
Po dłuższej przerwie kino Iluzjon otwiera się dla publiczności! Seanse wznowione zostaną w piątek, 26 czerwca, a w programie weekendu otwarcia znajdą się kultowe filmy Federica Felliniego: „Słodkie życie” – utkany z wielu wątków, dających niezwykły i głęboki zbiorowy portret psychologiczny mieszkańców Rzymu oraz nostalgiczny i gorzki jednocześnie „Ginger i Fred”, którego bohaterami jest para starszych ludzi, byłych tancerzy, a także cieszący się ogromnym zainteresowaniem widzów poetycki „Piknik pod Wiszącą Skałą” Petera Weira zrealizowany na podstawie powieści Joan Lindsay.
„Słodkie życie”, reż. Federico Fellini, 1960, z archiwum FINA
Alfred Hitchcock – reżyser genialny
Wśród lipcowych propozycji znajdzie się pokaźna kolekcja filmów Alfreda Hitchcocka. Reżyser był mistrzem suspensu, niepowtarzalnym artystą umiejącym precyzyjnie budować opowieść filmową, przetykając ją specyficznym czarnym humorem. Jego filmy są jak charakter pisma ‒ nie do podrobienia. Do dziś pozostał niedoścignionym wzorem umiejętności łączenia elementów kina artystycznego i rozrywkowego.
Debiutował jeszcze w kinie niemym, w 1925 roku. Wyreżyserował w Anglii 23 obrazy, w tym „Szantaż” (1929) – film przełomu dźwiękowego, w którym zagrała Anny Ondra, jedna z ulubionych aktorek Hitchcocka ery kina niemego. W 1939 roku przeniósł się do USA, gdzie zrealizował następnych 30 filmów. Pierwszym z nich była nagrodzona Oscarem „Rebeka” (1940). Kolejne obrazy potwierdziły pozycję Hitchcocka jako mistrza gatunku. Jego znakomite dokonania – m.in. „Urzeczona” (1945), „Zawrót głowy” (1958), „Psychoza” (1960), „Ptaki” (1963) – weszły do żelaznego kanonu filmowej klasyki. Już niebawem na wielkim ekranie będą mogli je zobaczyć widzowie Iluzjonu.
Choć Hitchcock był pięciokrotnie nominowany do Oscara, nigdy nie otrzymał nagrody dla najlepszego reżysera, przyznano mu ją jedynie w 1978 roku za całokształt twórczości.
Legenda Hollywood – Kirk Douglas
Legendzie filmu, jednemu z największych gwiazdorów „Złotej Ery Hollywood”, aktorowi, którego kariera to prawdziwa historia amerykańskiego kina, Iluzjon poświęci jeden z wakacyjnych cykli. Zmarły niedawno Kirk Douglas zostawił po sobie ponad 80 kreacji, postaci barwnych, różnorodnych, niezwykłych i prawdziwych. Ma na swym koncie wspaniałe role dramatyczne, ale świat zapamiętał go przede wszystkim z kina gatunkowego: z powodzeniem grał w kryminałach, filmie noir, kinie wojennym i kostiumowym, zapisał wspaniałą kartę w historii westernu, sprawdzał się w komedii, kinie przygodowym, a nawet SF. Pierwszą nominację do Oscara, za postać boksera w dramacie sportowym „Champion”, otrzymał jeszcze w latach 40., zaledwie kilka lat po debiucie. Nie tylko talent i warunki fizyczne, ale także ambicja i pozaekranowa działalność predestynowały go do osiągnięcia bezdyskusyjnego statusu wielkiej amerykańskiej gwiazdy. W latach 50. założył jedno z pierwszych w Stanach niezależnych studiów filmowych, w którym powstały takie przeboje z jego udziałem, jak „Spartakus” czy „Ostatni kowboj”.
We wspomnieniowym cyklu Iluzjon pokaże kilka zachowanych w zasobach archiwalnych FINA, a rzadko pokazywanych filmów z udziałem Kirka Douglasa, poza wymienianymi wcześniej także: „Ich wielka miłość”, reż. Anatole Litvak (1953); „Ostatni pociąg z Gun Hill”, reż. John Sturges (1959); „Układ”, reż. Elia Kazan (1969); „Pojedynek Rewolwerowców”, reż. Lamont Johnson (1971); „Oddział”, reż. Kirk Douglas (1975).
Stulecie Felliniego
Do końca lipca, z okazji przypadającego w tym roku 100-lecia urodzin Federica Felliniego, widzowie kina Iluzjon będą mogli także ponownie wkraść się do kina Fulgor w Rimini zmitologizowanego w „Amarcord”, zwiedzić „Miasto kobiet” i zakosztować „Słodkiego życia”. Wrócić do „Nocy Cabirii”, poznać świat włóczęgów, „Wałkoni” i tancerzy („Ginger i Fred”).
Federico Fellini jak nikt wcześniej rzucił na ekran – niczym na prześcieradle w „Wywiadzie” – świat swojej podświadomości, utkany ze snów, marzeń, pragnień i wspomnień. Jak nikt wcześniej w samych tytułach podpisywał swoje filmy („Rzym”, „Casanova”), nadając im piętno autorstwa i szczerej do bólu spowiedzi, a przy tym opiewał żywioł kobiecości, dokumentował włoską elitę, pokazywał starość i rozpad.
Filmy Felliniego inspirowały kolejne pokolenia twórców, z których najbardziej znani to Woody Allen, Emir Kusturica i Giuseppe Tornatore.
Kino Iluzjon – znajdujące się pod opieką Filmoteki Narodowej – Instytutu Audiowizualnego (FINA) kino, którego znakiem charakterystycznym jest fioletowy neon. Położone przy ul. Narbutta 50a w Warszawie, w przepięknej części Starego Mokotowa w zabytkowym budynku dawnego kina Stolica. Iluzjon proponuje ambitny repertuar – połączenie klasyki, m.in. z archiwalnych zasobów FINA, i nowości oraz wybór nietuzinkowych wydarzeń filmowych: pokazów specjalnych, spotkań z twórcami, wystaw multimedialnych, seansów z muzyką na żywo, festiwali i przeglądów. ILUZJON należy do Sieci Kin Studyjnych i Lokalnych. Wytrawnych widzów nie odstraszy brakiem popcornu, zachęci zaś bezkonkurencyjnym programem, atrakcyjnymi cenami biletów, przyjaznym otoczeniem, bliskością stacji metra oraz pyszną kawą serwowaną przez Iluzjon Café Bar. ILUZJON cieszy się niesłabnącym zainteresowaniem publiczności i mediów, m.in. okrzyknięty został przez „Gazetę Wyborczą” miejscem magicznym, wyróżniony przez Radę Miasta Stołecznego Warszawy odznaką „Zasłużony dla Warszawy”, nagrodzony Wdechą (kulturalną nagrodą „Gazety Co Jest Grane 24”) w kategorii Miejsce Roku 2008 oraz polecany jest w alternatywnym przewodniku „Zrób to w Warszawie”.
Więcej: www.kinoiluzjon.pl >>>