Trwają przygotowania do 75. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. Na szczególne upamiętnienie może liczyć zmarły w ubiegłym roku gen. Zbigniew Ścibor-Rylski
Zakończyła się renowacja zaniedbanego przez lata, XIX-wiecznego grobowca na Starych Powązkach, w którym spoczywają generał i jego żona Zofia Rapp-Kochańska, ps. Marie Springer. W piątek w Warszawie odsłonięty zostanie też pomnik generała.
Technicznymi sprawami, związanymi z renowacją grobu i pozyskaniem zezwoleń konserwatorskich, zajęło się Muzeum Powstania Warszawskiego. Ale gros kosztów ma pokryć Fundacja Pamięci Bohaterów Powstania Warszawskiego z pieniędzy zebranych w ramach zeszłorocznej zbiórki.
W związku z renowacją grobu generała Muzeum wystawiło Fundacji dwie faktury – jedną na ok. 22 tys. i drugą na ponad 76 tys. zł. Tak więc łączne koszty oscylują wokół 98 tys. zł. Fundacja przeleje wcześniej zebranych 73 tys. na wskazane konto bankowe. Kolejnych 15 tys. zł przekazał Krajowy Depozyt Papierów Wartościowych. Pozostałą kwotę wyłoży Muzeum z własnych środków.
Sprawa grobowca generała ma symboliczny wymiar, ale trzeba pamiętać, że groby bohaterów Powstania Warszawskiego rozsiane są po całym kraju (a także za granicą). Ich renowacji we własnym zakresie podejmuje się Muzeum Powstania Warszawskiego. Do końca 2018 r. wyremontowało 138 powstańczych mogił – najwięcej na cmentarzu wojskowym na Powązkach, cmentarzu Powązkowskim (tzw. Stare Powązki) oraz na cmentarzu Bródnowskim i na Służewiu.
W dbaniu o miejsca pochówku pomaga obowiązująca od stycznia br. ustawa o grobach weteranów walk o wolność i niepodległość Polski. Na jej podstawie Instytut Pamięci Narodowej prowadzi ewidencję takich miejsc – do wczoraj widniały tam 62 mogiły, a w sumie zgłoszono ich ok. 400. To zarówno miejsca pochówku powstańców warszawskich, jak i uczestników innych historycznych zrywów (np. powstania wielkopolskiego czy styczniowego). Dzięki ewidencji nie tylko potwierdzane są informacje o tym, kto spoczywa w danym miejscu. Otwiera to także drogę do objęcia grobu państwową opieką. Ustawa przewiduje, że IPN może z urzędu podejmować działania, w tym „ponosić koszty budowy i utrzymania takich grobów”. Dofinansowanie może wynieść 100 proc. w przypadku wniosków osób fizycznych lub 80 proc. – jeśli o wsparcie wystąpi np. fundacja czy stowarzyszenie, sprawujące opiekę nad grobami weteranów. Budżet państwa zaplanował na te cele maksymalnie 5,3 mln zł rocznie w ciągu 10 lat.
W piątek w warszawskim parku im. marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego odsłonięty zostanie pomnik gen. Ścibor-Rylskiego. Decyzję o lokalizacji monumentu w lutym jednogłośnie podjęła rada miasta. Pieniądze na jego zaprojektowanie i wzniesienie – w kwocie 220 tys. zł – wyłożyły największe firmy deweloperskie, które zawarły w tej sprawie porozumienie.
Uroczystości związane z 75. rocznicą wybuchu powstania trwają od kilku dni. Na godz. 11 zaplanowano dziś spotkanie powstańców z prezydentem RP Andrzejem Dudą i prezydentem Warszawy Rafałem Trzaskowskim. Tradycyjnie kulminacyjnym momentem będzie godz. 17 w czwartek 1 sierpnia (godzina „W”), gdy w mieście rozlegną się syreny. Z kolei o godz. 20.30 na placu Piłsudskiego zaplanowano wspólne śpiewanie piosenek powstańczych pod hasłem „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki”.
Miasto zadbało również o przyjęcie uczestników walk i ich opiekunów, którzy na obchody przyjadą z daleka. – Dotychczas zapewniliśmy bilety oraz noclegi dla 262 gości, w tym blisko 134 powstańców (144 osób z Polski, w tym 74 powstańców i 118 z zagranicy, w tym 60 powstańców). Wśród nich są osoby mieszkające w tak odległych miejscach, jak El Paso (USA), Kingston (Kanada) czy Sydney (Australia) – podaje stołeczny ratusz. Powstańcom lecącym na trasach transatlantyckich PLL LOT bezpłatnie podniósł klasę przelotu z ekonomicznej do biznesowej. Od zeszłego roku powstańcy wspierani są też finansowo przez miasto. Do tej pory specjalne nagrody w wysokości 5 tys. zł brutto otrzymało 1065 osób.
Miasto zapewniło bilety i noclegi dla 134 powstańców oraz ich opiekunów