Autorem dramatu - „luźno” inspirowanego filmem „Diabeł” Andrzej Żuławskiego - jest Sebastian Majewski.
„To opowieść o granicznym roku w historii wspólnoty, tym rokiem jest 1793 r. Rok drugiego rozbioru Polski, rok zgilotynowania Ludwika XVI, rok pewnych symbolicznych zdarzeń, które dotykają wspólnotę” - powiedział w środę PAP Majewski.
Fabuła spektaklu osadzona jest w rzeczywistości ziem Rzeczypospolitej po drugim rozbiorze. Głównym bohaterem jest Jakub Królobójca, który dołącza do grupy dziwaków – m.in. aktorów wędrownego teatrzyku Wiktora Ryksa - podróżujących po porozbiorowej Polsce.
Majewski wyjaśnił, że interesowało go czy wydarzenia historyczne wzbogacają wspólnotę, czy ją niszczą. „To próba odpowiedzi na pytanie, co się dzieje z ludźmi, których dotyka coś ekstremalnego, coś co jest w wielu momentach nienazywalne, ale na pewno odczuwalne” - powiedział.
Podkreślił, że podczas pracy nad tekstem i później nad spektaklem, twórcy nie szukali współczesnych odniesień. „One same się znajdują” - powiedział Majewski.
Reżyser przedstawienia Maciej Podstawny wyjaśnił, że spektakl jest opowieścią, która może być bardzo bliska współczesnym widzom. „To rzecz o tym, w jaki sposób patrzeć, reagować i próbować znaleźć punkt oparcia, w czasie upadku, przełomu, bezkrólewia” - powiedział.
Spektakl składa się z 52 scen, odpowiadających 52 tygodniom roku. „To sceny bardzo różne w charakterze i sposobie opowiadania” - wyjaśnił reżyser.
Twórcy podkreślili, że istotnym elementem spektaklu jest muzyka, którą stworzyła formacja Kondensator Przepływu.
Przedstawienie powstało w koprodukcji Teatru Dramatycznego im. Jerzego Szaniawskiego w Wałbrzychu oraz Wrocławskiego Teatru Współczesnego. Premiera w Wałbrzychu odbędzie się 26 kwietnia, a we Wrocławiu 3 maja.