World music i etno. W Gdyni rusza festiwal kultur świata Globaltica

„Każdy z artystów na Globaltice to postaci niezwykle ciekawe. Osobiście bardzo czekam na występ Moonlight Benjamin z Haiti, która łączy elementy muzyki związanej z voodoo z brudnym brzmieniem blues-rocka z lat 70. Dla mnie jest to osobiście odkrycie. Ja o tej artystce wcześniej nie słyszałem, poznałem ją w tym roku będąc członkiem jury targów Womex, największych targów world music i tam wśród zgłoszeń, była również ona. Oczarowała mnie. Staram się zawsze wybierać artystów, których widziałem na scenie. Jej jeszcze nie widziałem, ale zdecydowałem się ją zaprosić do Gdyni. Dlatego bardzo czekam na jej koncert, żeby się przekonać, jak dobra jest na żywo” - powiedział PAP dyrektor artystyczny Globaltica Piotr Pucyło.

Dodał, że ideą Globaltica oprócz prezentacji różnorodności muzycznej, jest także edukacja kulturowa wzbogacająca wiedzę o nierzadko egzotycznych krajach i regionach świata.

"Artyści, którzy pojawiają się na naszym festiwalu to muzycy, którzy z jednej strony bardzo mocno sięgają do swoich korzeni i tradycji. Są tacy, którzy wykonują tę muzykę w bardzo tradycyjny sposób, ale też wielu artystów po prostu czerpie inspirację ze swojej kultury, przetwarzając to w nowy sposób, gdzie ta kultura i muzyka tradycyjna jest tylko punktem startowym do czegoś zupełnie nowego. I tak jest właśnie na Globaltice. Tutaj pojawiają się artyści, którzy grają bardzo tradycyjnie, ale też bardzo nowocześnie. Wszystkich ich łączy głębokie sięganie do tradycji" - zaznaczył Pucyło.

Na gdyńskim festiwalu pojawi się Mu Mbana (Gwinea Bissau), pieśniarz, poeta, kompozytor i multiinstrumentalista, który koncertował na wielu scenach w Afryce, Europie, a także w Stanach Zjednoczonych. Nagrał do tej pory 10 płyt.

Kolejni muzycy to Huun-Huur-Tu z Republika Tuwy, autonomicznej republiki położonej na granicy Rosji z Mongolią. "To absolutni wirtuozi i legenda śpiewu gardłowego. To trzeba usłyszeć i zobaczyć, bo to jest coś niesamowitego, kiedy jeden artysta potrafi z własnej krtani i gardła potrafi wydobyć trzy dźwięki. Huun-Huur-Tu to jest najwyższa półka, nie ma lepszych od nich w tej technice" - powiedział Pucyło.

Do udziału w Globaltice zaproszono także duet Duo Sabil (Palestyna). Tworzą go wirtuoz lutni oud Ahmad Al Khatib oraz grający na instrumentach perkusyjnych Youssef Hbeisch.

Gili Yalo (Etiopia) wraz z zespołem zaprezentuje w Gdyni żywiołową mieszankę, łączącą etiopskie korzenie artysty z muzyką soul, funk, psychedelic i jazz. Muzyk mieszka obecnie w Izraelu.

W Gdyni wystąpi także Chico Trujillo z Chile. W swojej ojczyźnie potrafią zapełniać stadiony występując dla ponad 50 tys. osób. Rozpoczęli swoją karierę w 1999 r. Ich twórczość to mieszanka cumbii, rocka i elementów ska. "To prawdziwa legenda latynoskiej sceny muzycznej" - wyjaśnił Pucyło.

Eric Triton, leworęczny wirtuoz gitary z małej wyspy Mauritius u wybrzeży kontynentu afrykańskiego na Oceanie Indyjskim, specjalizuje się w gatunku określanym jako "kreolski blues".

Publiczność w Gdyni będzie miała okazję zobaczyć też zespół Oxus Ensemble z Uzbekistanu. Muzykom towarzyszyć będzie tancerka Sitora Ziyoeva, młoda i utalentowana postać na scenie tradycyjnego tańca Uzbekistanu.

Z Wysp Zielonego Przylądka przyjedzie do Gdyni Elida Almeida. 25-letnia wokalistka wykonuje muzykę przepełnioną tradycyjnymi melodiami z elementami takich gatunków jak batuque, funana i morna.

Arvvas to zespół, który tworzą lapońska wokalistka Sara Marielle Gaup oraz norweski basista i wokalista Steinar Raknes. Saamowie (zwani też Lapończykami) to rdzenna ludność północnej Europy, zamieszkująca krańce Norwegii, Finlandii, Szwecji i Rosji. Jedną z najbardziej charakterystycznych form artystycznych w kulturze Saamów jest joik - tradycyjny rodzaj pieśni i technika wokalna, która stała się inspiracją dla duetu. Muzycy łączą to z elementami jazzu i Americany.

W Gdyni wystąpi także urodzony w Algierii Sofiane Saidi wraz z zespołem Mazalda. Artyści czerpią w swojej twórczości z rai, popularnej algierskiej muzyki, która powstała w latach dwudziestych XX wieku w portowym mieście Oran.

Polskę na festiwalu Globaltica reprezentować będzie Adam Strug oraz Kapela Niwińskich.

Festiwal Globaltica potrwa do niedzieli 29 lipca. Muzycy występować będą na plenerowej scenie oraz namiocie koncertowym w Parku Kolibki w dzielnicy Orłowo, a także w znajdującej się na terenie parku Starej Wozowni.

Imprezami towarzyszącymi podczas Globaltica będą m.in. pokazy filmów, a także warsztaty taneczno-muzyczne i wokalne.