Najważniejszy wpływ Milosza Formana na kino wywarły nie tylko jego filmy - chociaż niewątpliwie odegrały wielka rolę, ale przede wszystkim on jako człowiek - powiedział PAP krytyk filmowy, redaktor naczelny portalu stopklatka.pl Artur Zaborski.

"Najważniejszy wpływ Milosza Formana na kino wywarły nie tylko jego filmy chociaż niewątpliwie odegrały wielka rolę, ale przede wszystkim on jako człowiek. Jest on jednym z nielicznych twórców, który zrobił karierę w swoim rodzinnym kraju Czechosłowacji, a potem na zaproszenie wytwórni Paramount wyjechał do Stanów Zjednoczonych nakręcić film +Odlot+ gdzie pozostał i zrobił niesamowitą karierę pokazując tym samym, że American Dream jest możliwy do wyśnienia" - powiedział Zaborski.

Krytyk podkreślił, że Formana nic nie powstrzymywało w realizacji jego celów twórczych. "Udowodnił, że nie istnieją żadne ograniczenia, że nie ma granic, geograficznych i kulturowych barier językowych. Świat dla artysty jest do podbicia. Milosz Forman pokazał, że można być z małego państwa, a mimo to - mieć świat u swoich stóp" - dodał.

Krytyk zauważył, że Milosz Forman stał się inspiracją i przykładem dla artystów. "Wielu twórców, marzących o realizowaniu filmów w Hollywood lub w innych większych ośrodkach, ogląda się na Milosza Formana i stawia go sobie za przykład człowieka, który nie czuł żadnych ograniczeń, i który był w stanie przekroczyć każdą barierę" - podkreślił.

Milosz Forman to czeski reżyser, twórca m.in. "Amadeusza" i "Lotu nad kukułczym gniazdem”. Laureat Oskara zmarł nagle w piątek, po krótkiej chorobie, w Hartfort w stanie Connecticut w USA. Miał 86 lat.