Pani minister Wanda Zwinogrodzka myli się w wywiadzie udzielonym Piotrowi Zarembie (Magazyn DGP z 12 stycznia br.). Pakt dla Kultury jest sukcesem nie tylko mierzonym w setkach milionów złotych przeznaczonych na dostęp do kultury czy liczbie uczestników i widzów. Być może najważniejszym efektem paktu jest uprzytomnienie politykom, że kultura się liczy.
ikona lupy />
Magazyn DGP 19.01.2018 / Dziennik Gazeta Prawna
Pakt dla Kultury – obywatelska inicjatywa na rzecz poprawy sytuacji polskiej kultury i podniesienia nakładów na nią do co najmniej 1 proc. budżetu państwa – nie sprowadza się do legitymacji tej czy innej koalicji politycznej i nawet lekceważony przez ministrów wciąż jest nam wszystkim potrzebny. Jesteśmy przekonani, że realizacja jego postanowień jest ważniejsza od doraźnej pragmatyki politycznej, bo kultura nie jest ani ozdobą salonów, ani odświętnym ozdobnikiem państwowych rytuałów – choć i tym bywa – jest natomiast istotnym i konstytucyjnym dobrem każdego obywatela.
Ruch Obywatele Kultury, podejmując pracę nad paktem i prowadząc do jego podpisania przez stronę rządową w 2011 r., działał społecznie na rzecz dostępu do kultury i trwałego pobudzania aktywności obywatelskiej na peryferiach i w centrum, w lokalnych sąsiedztwach i narodowych instytucjach. Oczywiście kwoty też są ważne: w wyniku podpisania paktu wydatki budżetu państwa systematycznie rosły z niecałych 0,38 proc. budżetu w 2010 r. do postulowanego 1 proc., którego przekroczenie zapowiada minister Piotr Gliński w roku 2018. Jednak my zwracamy uwagę również na to, jak pieniądze te są wydawane. Ważnym wskaźnikiem są kwoty przeznaczane na realizację programów ministerialnych: w wyniku podpisania Paktu dla Kultury w 2012 r. kwota asygnowana przez ministra została powiększona o 85 mln i wyniosła 273,7 mln zł. W 2017 r. – mimo tak znaczącego od tego czasu wzrostu budżetu ministra – osiągnęła jedynie 291,25 mln zł.
Niestety, pani minister myli się nie tylko w ocenach, lecz także w faktach przytaczanych w rozmowie z 12 stycznia: ostatnie, 21. posiedzenie Komitetu Społecznego ds. Paktu dla Kultury (zwoływanego od 2011 r. cyklicznie co dwa miesiące) odbyło się 18 listopada 2015 r. – a więc dwa dni po powołaniu rządu Beaty Szydło – i poświęcone było wieloletniemu Programowi Rozwoju Czytelnictwa oraz ogłoszeniu trzyletniego programu Bardzo Młoda Kultura. Oba programy – powstałe z inicjatywy i w wyniku prac zespołów roboczych Obywateli Kultury – są wciąż realizowane, podobnie jak inne programy wprowadzone w efekcie realizacji paktu, m.in. Kolekcje (Narodowe kolekcje sztuki współczesnej, Regionalne kolekcje sztuki współczesnej, Kolekcje muzealne, Zamówienia kompozytorskie) czy Dom Kultury+ (Infrastruktura domów kultury, Dom Kultury+ Inicjatywy Lokalne, Dom Kultury+ Edukacja Artystyczna).
7 grudnia 2015 r. Obywatele Kultury skierowali do wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego list z prośbą o jak najszybsze zwołanie połączonego posiedzenia Zespołu ds. Paktu dla Kultury przy Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i Komitetu Społecznego ds. Paktu dla Kultury przy Ministrze Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Po ponad stu dniach, 21 marca 2016 r., minister odpowiedział na nasz list, zapowiadając zwołanie wspólnego posiedzenia z Radą Organizacji Pozarządowych przy MKiDN. Mimo wielokrotnych monitów strony społecznej do zapowiadanego spotkania do dziś nie doszło.