Ideą festiwalu jest spotkanie kultur Wschodu i Zachodu, a Białystok jest miejscem, które je łączy.
Główną częścią festiwalu organizowanego przez Białostocki Ośrodek Kultury jest konkurs. W tym roku nadesłano rekordową liczbę zgłoszeń - 2 tys. filmów z całego świata. Do konkursu zakwalifikowano 121 z nich.
To krótkie metraże twórców m.in. z Polski, Japonii, Mołdawii, Nowej Zelandii, Syrii, Izraela, Meksyku, Iranu, Australii, Bangladeszu, Tajwanu czy Indii. Rywalizowały o nagrody w ośmiu kategoriach. Dwie dotyczą filmów zagranicznych: "Okno na Wschód" (filmy z krajów tzw. bloku wschodniego) oraz "Cały ten świat"; trzy dotyczą filmów krajowych, czyli produkcji polskich amatorów, studentów i twórców niezależnych. Pozostałe konkursy to "Dzieciaki" (filmy dla najmłodszych, którzy są także jurorami), "Videoklipy" oraz "Na skraju" (filmy eksperymentalne i videoart) są otwarte dla wszystkich.
W niedzielę wieczorem odbyła się w Białymstoku gala zamykająca "Żubroffkę", podczas której ogłoszono laureatów. Filmy oceniało jury w składzie: członkini Europejskiej Akademii Filmowej Joanna Łapińska, irański reżyser Ali Asgari, krytyczka filmowa Carmen Gray oraz węgierska reżyserka Luca Toth.
Grand Prix, czyli Nagrodę Dyrektora Białostockiego Ośrodka Kultury i 8 tys. zł zdobył film "Więzi" w reżyserii Zofii Kowalewskiej, który znalazł się na krótkiej liście filmów nominowanych do Oscara. W uzasadnieniu napisano, że nagrodę przyznano "za proste acz humorystyczne studium związku, które zrobiło wrażenie swoją szczerością". Film otrzymał też nagrodę publiczności.
W kategorii filmów zagranicznych "Okno na Wschód" nagrodę otrzymał film "Love" w reżyserii Reki Bucsiego z Węgier. Natomiast w kategorii "Cały ten świat" nagrodzono film "9 Days - From My Window in Aleppo", który wyreżyserowali artyści z Syrii i Holandii: Issa Touma, Thomas Vroege i Floor van der Meulen.
W kategoriach krajowych nagrody otrzymali: w kategorii "Amatorzy" - Paulina Koniuk-Fonżychowska za film "Obok", w kategorii "Studenci" - Emi Buchwald za film "Nauka", a w kategorii "Niezależni" - Julia Staniszewska za film "Trzy rozmowy o życiu".
W kategorii "Dzieciaki" przyznano cztery pierwsze nagrody dla filmów: "Moroshka" Poliny Minchenok z Rosji, "Hamlet. Komedia" Eugenii Fadeyev z Rosji, "First snow" Lenki Ivancikovej z Czech oraz "Fantasia", który wyreżyserował Teemu Nikki z Finlandii.
W najnowszej kategorii "Music Video" nagrodzono teledysk Marka Pritcharda i Thoma Yorka "Beautiful People" w reżyserii Michała Marczaka.
Natomiast w kategorii "Na skraju" wygrał film "(Self)exhibitions", który wyreżyserowała Florencia Aliberti z Argentyny.
Przyznano też nagrody m.in. za fabułę, zdjęcia, muzykę i specjalną nagrodę publiczności.
Ważną częścią festiwalu były też pokazy filmów krótkometrażowych z całego świata w kilku miejscach w regionie. Były to specjalne pokazy np. animowanych filmów dokumentalnych, krótkich form o kobietach Wschodu, zestawu prezentującego subkontynent indyjski czy pokazy krótkich metraży z Iranu i Armenii. Były pokazywane m.in. w Białymstoku, Supraślu, Suwałkach, Sokółce, Augustowie, Kleszczelach czy Łomży.
Odbyły się też tematyczne warsztaty skierowane do młodzieży i seniorów, filmowe śniadania: kanadyjskie, białoruskie i meksykańskie, gdzie oprócz filmów z tych krajów można było spróbować przekąsek. Zaplanowano też panele dyskusyjne m.in. o kobietach reżyserkach czy promocji filmów krótkometrażowych. Każdego wieczoru odbywały się również imprezy muzyczne w kawiarni Fama.
Festiwal "Żubroffka" został dofinansowany z Urzędu Miasta Białystok oraz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.