Wieczorem rozpoczyna się 8. Festiwal Filmów Rosyjskich "Sputnik nad Polską". Gala otwierająca festiwal rozpocznie się o 19.00 w Kinie Iluzjon. Po uroczystości otwarcia, w której weźmie udział między innymi marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, zostanie pokazany film "Białe noce listonosza Aleksieja Triapicyna" w reżyserii Andrieja Konczałowskiego.

"Festiwal, jak co roku, ma pokazać polskim widzom szeroką panoramę kina rosyjskiego"- wyjaśnia dyrektor festiwalu Małgorzata Szlagowska-Skulska. Widzowie będą mogli zobaczyć współczesne rosyjskie kino artystyczne, dramaty, komedie, filmy sensacyjne i dokumentalne. Dyrektor festiwalu podkreśla, że w Rosji rocznie powstaje od 200 do 400 filmów, więc Rosjanie mają się czym pochwalić.

Małgorzata Szlagowska-Skulska dodaje, że wyjątkową atrakcją festiwalu będą retrospektywy między innymi:Andriejeja Konczałowskiego i uznawanego za proputinowskiego reżysera Fiodora Bondarczuka. Dyrektor festiwalu zapewnia, że prezentacja filmów Bondarczuka nie ma jakichkolwiek związków z polityką, ponieważ festiwal jest apolityczny. "Chcemy zaprezentować sylwetkę reżysera i aktora, a nie polityka"- zapewnia Małgorzata Szlagowska-Skulska.

Na festiwal przyjedzie Andriej Konczałowski, a także być może i Fiodor Bondarczuk oraz kilkunastu rosyjskich twórców. Małgorzata Szlagowska-Skulska dodaje, że oprócz filmów i spotkań z reżyserami zaplanowanych zostało też wiele wydarzeń towarzyszących. Wśród nich między innymi: wystawa obrazów Aleksieja Andriejewa, warsztaty, prezentacje książek oraz koncerty. Zaplanowano między innymi koncert Filipa Wejsa i Michaiła Segała, a także electro-punkowej grupy "Barto".

W sumie podczas festiwalu zostaną pokazane 104 filmy, 16 z nich startuje w Konkursie Głównym. Podczas festiwalu zaplanowano również sekcję "Mały Sputnik", w ramach której będą prezentowane filmy i seriale dla najmłodszych. Pokazy filmów zaczynają się od jutra w Kinotece i Iluzjonie.