Kalifornijczyk Steven Ellison (prawdziwe nazwisko Flying Lotusa) swoją najnowszą płytę „Until the Quiet Comes”, podobnie jak poprzednie, wypełnił trudną do sklasyfikowania ambientową magmą. Oniryczne, leniwe dźwięki nawiązują tu kontakt z hip-hopem, etno, soulem, dubstepem, jazzem. Wszystko podane jakby w spowolnionym tempie.
Do tego goście znani już ze współpracy z Flying Lotusem na jego wcześniejszych albumach: Niki Randa, Laura Darlington, Thom Yorke oraz nowa w zestawie Erykah Badu. To nie jest muzyka dla każdego. Nie pomachacie sobie przy niej nóżką. Raczej zamkniecie oczy i odpłyniecie jakby na nieokreślonym haju.
FLYING LOTUS | Until The Quiet Comes | Warp