To największa tego typu impreza w województwie podlaskim organizowana przez Wojewódzki Ośrodek Animacji Kultury (WOAK) w Białymstoku. Ideą festiwalu jest prezentacja kultur i dorobku zespołów artystycznych z Polski i zagranicy, tworzących różne gatunki muzyki i sztuki nawiązujące do folkloru. "To święto kultury, różnorodności, otwartości" - mówią o festiwalu jego organizatorzy.
We wtorek po południu kilkaset osób, członków zespołów m.in. z Polski, Ukrainy, Cypru, Maroka, Rumunii, Białorusi i Rosji w tradycyjnych strojach przeszło sprzed białostockiej katedry na Rynek Kościuszki, gdzie rozstawiono główną scenę.
Podczas inauguracyjnego koncertu, który potrwa do późnych godzin wieczornych, wystąpią trzy zespoły. Festiwal rozpoczął występ polskiego Zespołu Pieśni i Tańca Ranok z Bielska Podlaskiego (Podlaskie), który w swoim repertuarze ma pieśni obrzędowe, liryczne oraz znane pieśni ukraińskie.
Następnie wystąpi m.in. turecki zespół Masters Kilic-Kalkan, którego głównym punktem programu są tańce z mieczami i tarczami oraz zespół cymbalistów Lileia z Białorusi.
Przez wszystkie dni festiwalu na głównej scenie w Białymstoku wystąpią 24 zespoły z 12 krajów. Oprócz koncertów na głównej scenie, koncerty poszczególnych grup odbywać się będą w 21 miejscowościach w regionie.
Z polskich zespołów będzie można posłuchać zespołów, które nawiązują do klimatów ludowych, a obecnie są bardzo popularne, jak Tęgie chłopy, Kapela Maliszów czy Janusz Prusinowski Kompania. Będzie można też posłuchać białostockiego zespołu Białka z projektem "Babuka", czyli połączenia pieśni romskich z elektroniką oraz projektu "Pieśni zbójnickie" Tymona Tymańskiego i Krzysztofa Trebuni-Tutki.
Stowarzyszenie Twórcze "Oshad" z Adygei, które pielęgnuje tradycje i kulturę tego kraju zaprezentuje pieśni, tańce oraz muzykę. Natomiast włoski zespół Quartiere Villanova przybliży zwyczaje i tradycje stolicy Sardynii - Cagliari.
Oprócz koncertów odbędą się warsztaty tańców tradycyjnych z Polski i Ukrainy, spotkania z artystami oraz potańcówka.
W ramach festiwalu powstała też instalacja "Kultura na chodniku" autorstwa Pauliny Horby. To inspirowany tkaniną ludową ceramiczny bieżnik, po którym można się przejść.
Podlaska Oktawa Kultur została dofinansowana ze środków Urzędu Marszałkowskiego Województwa Podlaskiego oraz miasta Białystok.