Na co warto zwrócić uwagę w 2024 r.?
- Czy koszty wynoszenia obiektów na orbitę nadal będą spadać?
- Czy gaśnie entuzjazm dla chatbotów AI?
- Czy perowskitowe ogniwa słoneczne zyskają na popularności?
- Kiedy odnawialne źródła energii zastąpią węgiel?
- Czy filmy o superbohaterach znowu będą na topie?
Oto wybór interesujących trendów, które warto śledzić w 2024 r. – od technologii fotowoltaicznych po filmy o superbohaterach. Niektóre służą jedynie rozrywce, podczas gdy inne mogą zmienić świat.
Czy koszty wynoszenia obiektów na orbitę nadal będą spadać?
W ciągu ostatniej dekady koszty wysyłania obiektów w kosmos gwałtownie spadły. To bezpośredni efekt opracowania przez SpaceX, firmę Elona Muska, rakiet wielokrotnego użytku. Dwustopniowa rakieta Falcon 9 ma stopień wspomagający (pierwszy stopień), który może wynieść ładunek na orbitę, a następnie powrócić i wylądować na Ziemi lub na statku bezzałogowym. Zamiast traktować rakiety wspomagające, które kosztują dziesiątki milionów dolarów, jak odpady, można je ponownie wykorzystać nawet 15 razy. Dzięki temu koszty lotów zostały obniżone, a SpaceX wynosi obecnie na orbitę więcej rakiet niż reszta świata razem wzięta.
Wkrótce loty kosmiczne mogą być jeszcze tańsze, o ile próby dwóch nowych rakiet zaplanowane na 2024 r. zakończą się powodzeniem. Pierwsza z nich to Starship firmy SpaceX, największa kiedykolwiek zbudowana rakieta, w całości nadająca się do wielokrotnego użytku, która może wynieść na orbitę aż 150 t ładunku, czyli 10 razy więcej niż Falcon 9. Start-up Rocket Lab opracował z kolei rakietę wielokrotnego użytku nazwaną Neutron. Przeznaczona dla mniejszych ładunków ma być konkurencją dla Falcon 9. Podsumowując, aby w przestrzeni kosmicznej otworzyły się nowe możliwości, cena tego, co leci w górę, musi lecieć w dół.
Czy gaśnie entuzjazm dla chatbotów AI?
W ciągu dwóch miesięcy od swojej premiery w listopadzie 2022 r. ChatGPT przyciągnął 100 mln użytkowników, ale liczba odwiedzających rosła tylko do połowy 2023 r. Od tego czasu utrzymuje się na stałym poziomie. Może to oznaczać, że albo początkowy entuzjazm dla chatbotów słabnie, albo użytkownicy stali się bardziej wymagający i przerzucili się na inne, bardziej wyspecjalizowane systemy AI przystosowane do konkretnych zadań. Możliwe też, że na wyhamowanie zainteresowania ChatGPT wpłynęła wakacyjna przerwa w szkołach – warto się przyglądać, czy trend ponownie wzrośnie pod koniec 2023 r.
Czy perowskitowe ogniwa słoneczne zyskają na popularności?
Większość ogniw fotowoltaicznych jest wykonana z krzemu i przetwarza światło słoneczne na energię elektryczną z wydajnością na poziomie ok. 23 proc. Ogniwa perowskitowe są droższe, ale oferują wyższą wydajność – ponad 25 proc., a nawet powyżej 30 proc. w przypadku połączenia ich w tandemowe ogniwo z krzemem. Dodatkowy wydatek jest więc opłacalny, szczególnie w przypadku ograniczonej powierzchni. W 2024 r. sprzedaż ogniw perowskitowych zamierzają rozpocząć firmy z Ameryki, Wielkiej Brytanii, Korei Południowej i Szwecji.
Kiedy odnawialne źródła energii zastąpią węgiel?
Według Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) odnawialne źródła energii, takie jak energia słoneczna i wiatrowa, wkrótce zdobędą przewagę nad elektrowniami węglowymi i staną się dominującym źródłem energii elektrycznej na świecie. Kiedy to nastąpi? Wcześniej przełom przewidywano na rok 2025, jednak teraz IEA uważa, że może do niego dojść już w 2024 r., a to „w wyniku przyspieszonego tempa przyrostu mocy odnawialnych” oraz „stabilizacji produkcji energii elektrycznej z węgla”.
Wdrożenie energii ze źródeł odnawialnych w Europie przyspieszyła wojna w Ukrainie. Kraje Unii Europejskiej pozyskały 41 GW mocy słonecznej w 2022 r., a w 2023 r. ma to być ponad 50 GW. W 2022 r. Chiny wyprodukowały 107 GW mocy ze źródeł solarnych, co w przybliżeniu odpowiada całej dotychczasowej zdolności wytwarzania energii elektrycznej w USA. W 2023 r. elektroenergetyka chińska ma zwiększyć pozyskiwanie energii ze słońca do wartości odpowiadającej dwukrotnemu potencjałowi Stanów Zjednoczonych. Udział węgla w produkcji energii wzrósł w 2022 r. o 1,7 proc. Powrót do niego był spowodowany wysokimi cenami gazu ziemnego. Według aktualnych prognoz zużycie węgla w Europie i Ameryce gwałtownie jednak spadnie w latach 2023–2024, co będzie z nawiązką kompensować niewielki wzrost zużycia tego surowca w Azji.
Czy filmy o superbohaterach znowu będą na topie?
Superbohaterowie być może właśnie spotkali godnego rywala – rzecz jasna na ekranach kin. W 2023 r. ich filmowe historie przyćmiły: plastikowa „Barbie” walcząca z patriarchatem bez pomocy nadludzkich zdolności, za to często zmieniając stroje, oraz pokazujący życie i osiągnięcia może nie superbohatera, ale superbystrego człowieka „Oppenheimer”. Niewykluczone, że apetyt widzów na kolejne opowieści o śmiałkach ze stajni Marvela i jego naśladowców nieco zmalał. Rok 2024 – gdy odbędą się premiery filmów „Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat”, „Deadpool 3” i dwóch spin-offów Spider-Mana: „El Muerto” i „Madame Web” – zapowiada się więc jako arena ostatecznej konfrontacji. Zmierzą się one z „Mickey 17” – kontynuacją „Parasite” w reżyserii Bong Joon-Ho, dramatem tenisowym Luki Guadagnino „Challengers”, „It Ends with Us” na podstawie powieści Colleena Hoover oraz z „Gladiatorem 2”, kontynuacją epickiego filmu Ridleya Scotta z 2000 r. A więc niech zacznie się walka!
Czy filiżanka kawy będzie droższa?
Według Międzynarodowej Organizacji Kawy spożycie tego napoju przewyższa obecnie jego produkcję. Ten deficyt może się pogłębić w 2024 r. Obserwowane pod koniec 2023 r. ekstremalne warunki pogodowe w Brazylii mogą ograniczyć zbiory ziaren arabiki, natomiast El Niño zagrozi plonom ziaren robusty w Indonezji.
W miarę ocieplania się klimatu producenci kawy powinni rozważać włączenie pod uprawy nowych terenów oraz zachęcać kawoszy do spróbowania egzotycznego gatunku, zwanego liberica, bardziej odpornego na upały.
Czy dzika odmiana wirusa polio zostanie wyeliminowana?
Rok 2024 może być pierwszym rokiem bez dzikiego wirusa polio. Pakistan i Afganistan są ostatnimi krajami, w których choroba ta występuje endemicznie. Liczba zakażeń tą odmianą wirusa polio spada (wykres pokazuje jednostkowe liczby przypadków, a nie tysiące czy miliony), a zagrożenie występuje na niewielkich obszarach geograficznych. Realizowane programy eradykacji dają spore szanse na całkowite wyeliminowanie dzikiego wirusa polio w nadchodzących miesiącach. Tymczasem coraz częściej spotykana jest nowa forma choroby – polio pochodzenia szczepionkowego – i to na walkę z tą odmianą kładzie się obecnie nacisk.
Czy autonomiczne taksówki wyjadą na prostą?
Ogłoszone szumnie pięć lat temu plany wprowadzenia samojezdnych, zrobotyzowanych taksówek zostały opóźnione i ograniczone, ponieważ wyeliminowanie błędów technologicznych okazało się trudniejsze, niż przypuszczano. Od tego czasu dokonał się jednak pewien postęp w całej branży robotaxi. Błędy wymagające interwencji kierowcy zdarzają się coraz rzadziej, a komercyjne rozwiązania wdrożono w większej liczbie miast. Kolejne mają dołączyć w 2024 r.
Jak jednak wynika z ankiety przeprowadzonej przez J.D. Power, w 2023 r. zaufanie Amerykanów do autonomicznych aut drugi rok z rzędu spadało. Charakterystyczne jest jednak, że zrobotyzowane pojazdy były o wiele lepiej oceniane przez osoby, które faktycznie miały okazję nimi jeździć. Pytanie roku 2024 brzmi: czy jakość technologii robotaxi zdąży poprawić się szybciej, niż pogorszy się ich wizerunek?
Czy komputery kwantowe staną się przydatne?
Trwa wyścig, którego stawką jest wykorzystanie praw fizyki kwantowej do budowy nowego rodzaju komputera. Komputery kwantowe, błyskawicznie radzące sobie z obliczeniami w kryptografii, chemii i finansach, mogą przewyższać w niektórych zadaniach każdą maszynę niekwantową. Kiedy jednak pojawią się powszechnie użyteczne maszyny?
Jedną z miar mocy obliczeniowej komputera kwantowego jest liczba bitów kwantowych, czyli kubitów. Produkowane obecnie maszyny, implementujące na różne sposoby kubity, mają jedną fundamentalną wadę – delikatne stany kwantowe, od których zależy efektywność obliczeniowa, po ułamku sekundy ulegają dekoherencji (utracie informacji o układzie na skutek jego oddziaływania z otoczeniem).
Lepszą miarą mocy obliczeniowej może być tzw. objętość kwantowa (QV), która zależy od „szerokości” komputera (jego liczby kubitów) i jego „głębokości” (liczby operacji, które może wykonać przed dekoherencją). Komputer 14-kubitowy, który jest w stanie wykonać 14 operacji, ma mieć QV równe 2 do potęgi 14, czyli 16 384.
Maksymalna osiągalna objętość kwantowa (QV) stale rośnie, ale objętość potrzebna do wykonywania użytecznych operacji, a nie tylko testów na małą skalę, nadal pozostaje nieznana. Koncern IBM, lider w tej dziedzinie, wyznaczył sobie za cel osiągnięcie QV na poziomie 2 do potęgi 100. Podobnie jak sztuczna inteligencja, która długie lata była źródłem rozczarowań, aż nagle odniosła spektakularny sukces, komputery kwantowe prawdopodobnie bardzo szybko staną się wszechobecne. Stanie się to, gdy tylko naukowcom uda się zwiększyć ich objętość QV.
Czy liczba zamachów stanu nadal będzie rosnąć?
Afryka Subsaharyjska, po stosunkowo spokojnej drugiej dekadzie XXI w., znów stała się widownią zamachów stanu. Znad Morza Czerwonego nad Atlantyk można przejechać wyłącznie przez kraje, w których w ciągu ostatnich trzech lat doszło do przewrotów. Spośród 18 prób zamachu stanu od 2021 r. dziewięć zakończyło się powodzeniem. Dochodzi do nich zwykle z dwóch powodów – albo ze względu na załamanie się systemu bezpieczeństwa, jak w Nigrze czy Mali, gdzie generałowie deklarowali przywrócenie porządku; albo po przedłużeniu kadencji przez niepopularnego przywódcę, jak miało to miejsce w Gabonie.
Nic nie zwiastuje, aby sytuacja w regionie Sahelu miała się ustabilizować, należy więc się spodziewać kolejnych wstrząsów. Ale gdzie? Analitycy firmy badawczej BMI uważają, że najbardziej zagrożony jest Sudan Południowy. Tuż za nim plasuje się Republika Środkowoafrykańska, w której rząd utracił kontrolę nad znaczną częścią terytorium. Z kolei nigeryjska firma SBM Intelligence ocenia, że najwyższe ryzyko dotyczy Demokratycznej Republiki Konga. Należy też uważnie obserwować Gwineę Równikową, w której rządy sprawuje najdłużej urzędujący przywódca w Afryce, 81-letni Teodoro Obiang Nguema Mbasogo. Potencjalny kryzys związany z przekazaniem władzy mógłby grozić zamachem stanu.
Kiedy Chiny staną się liderem na rynku eksportu samochodów?
Pojawienie się pojazdów elektrycznych (EV) definitywnie zmieniło przemysł motoryzacyjny. Samochody te pod wieloma względami bardziej przypominają smartfony na kółkach niż pojazdy z silnikami spalinowymi. Mają mniej wymiennych części i o wiele mniej skomplikowaną mechanikę. Zarazem najwięksi dotąd gracze na rynku motoryzacji, doskonale radzący sobie z budową silników i skrzyń biegów, stracili swoją przewagę konkurencyjną. Nowe możliwości dostrzegli chińscy producenci i zaczęli je bezpardonowo wykorzystywać.
W 2024 r., za sprawą rosnącego popytu na pojazdy elektryczne, Chiny wyprzedzą Niemcy i Japonię i przejmą pałeczkę światowego lidera eksportu aut. Wprawdzie obecnie wśród samochodów elektrycznych wiele wyjeżdża z chińskiej fabryki amerykańskiego koncernu Tesla, jednak zostanie on zdetronizowany przez chińską firmę BYD, której sprzedaż wzrośnie, zarówno w Państwie Środka, jak i na całym świecie. ©Ⓟ