TVP Kultura przypomina wczesne filmy dokumentalne Pawła Pawlikowskiego. To doskonała okazja, by zobaczyć, jak kształtował się styl twórcy „Idy”
ikona lupy />
Kadr z dokumentu „Podróż z Żyrinowskim” / Dziennik Gazeta Prawna
ikona lupy />
Kadr z filmu „Serbski epos” / Dziennik Gazeta Prawna
ikona lupy />
Kadr z filmu „Z Moskwy do Pietuszek...” / Dziennik Gazeta Prawna
Po oscarowym sukcesie „Idy” Paweł Pawlikowski stał się mimowolnym bohaterem medialnej burzy. Dyskusje wokół biografii i poglądów politycznych reżysera okazały się ważniejsze niż refleksja nad jego twórczością. Zamiast śledzić jałowe spory światopoglądowe, warto jednak nadrobić zaległości i przyjrzeć się, praktycznie nieznanym w Polsce, początkom kariery reżysera. Proponowany przez TVP Kultura przegląd filmów dokumentalnych Pawlikowskiego rzuca nowe światło na proces kształtowania się jego unikalnego stylu i spojrzenia na świat.
Począwszy od 1987 roku, reżyser zaczął realizować dokumenty na potrzeby BBC. Szefowie słynnej stacji telewizyjnej zapewnili Polakowi upragnioną wolność twórczą oraz możliwość eksperymentowania. Realizowane przez Pawlikowskiego filmy przybliżały Brytyjczykom mentalność Europy Wschodniej i ukazywały ten region w gorącym okresie politycznych przemian.
Pierwszym dokumentem, który przyniósł polskiemu twórcy rozgłos, okazał się zrealizowany w 1990 roku „Z Moskwy do Pietuszek z Wieniediktem Jerofiejewem”. Zapis spotkania reżysera z wybitnym rosyjskim pisarzem stanowił jednocześnie podróż śladami bohaterów jego najsłynniejszego poematu. Film pomyślany jako hołd dla umierającego na raka Jerofiejewa odsłonił także bardziej uniwersalny wymiar. „Z Moskwy do Pietuszek...” doskonale sprawdza się jako deliryczna odyseja w głąb rosyjskiej duszy, a także spacer po gruzach sowieckiego imperium.
Zasygnalizowany w dokumencie o Jerofiejewie wątek różnic pomiędzy Wschodem a Zachodem powrócił ze zdwojoną siłą w „Podróżach Dostojewskiego”. W swym gorzko ironicznym filmie Pawlikowski odwiedził z kamerą Dymitra, prawnuka wybitnego pisarza. Wbrew oczekiwaniom potomek autora „Zbrodni i kary” nie okazuje się dbającym o dorobek krewnego intelektualistą, lecz prostym tramwajarzem z Sankt Petersburga. Reżyser towarzyszy bohaterowi w podróży do Niemiec, która powoduje u Dymitra zaślepienie światem kapitalistycznego dobrobytu. Mężczyzna w niezamierzenie śmieszny sposób próbuje zdyskontować popularność wielkiego pradziadka, by zdobyć fundusze na zakup upragnionego mercedesa.
Podejście Pawlikowskiego do sztuki dokumentu doskonale widać na przykładzie „Serbskiego eposu”. Reżyser zrealizował swój film w trakcie wojny na Bałkanach, lecz – w przeciwieństwie do wielu innych twórców – nie interesował się działaniami frontowymi. Zamiast analizować przebieg konfliktu, twórca „Z Moskwy do Pietuszek...” postanowił przyjrzeć się jego głęboko skrywanym przyczynom. W rezultacie zrealizował pasjonujący esej o narastających przez lata kompleksach, prymitywnej sile i plemiennych z ducha rytuałach, które stanowiły części składowe serbskiego nacjonalizmu. W swoim filmie Pawlikowski ostrzegał, że istotnym nośnikiem niszczącej siły bywają także teksty kultury. W bodaj najsłynniejszej scenie filmu serbski przywódca Radovan Karadżić spogląda na oblężone Sarajewo i recytuje swój grafomański wiersz o spustoszeniu miasta.
Figura ekscentrycznego polityka po raz kolejny pojawia się u Pawlikowskiego w filmie „Podróż z Żyrinowskim”. Reżyser nie tylko szkicuje na ekranie sylwetkę sławnego populisty, lecz także przemierza w jego towarzystwie prowincjonalną Rosję. Właśnie wśród zamieszkujących ją prostych, sfrustrowanych ustrojowymi przemianami ludzi Żyrinowski zdobywa rosnący polityczny kapitał. „Podróż...” zyskała świetne recenzje, a także otrzymała prestiżową Nagrodę Johna Griersona dla najlepszego brytyjskiego dokumentu.
Mimo osiąganych sukcesów Pawlikowski zakończył swoją współpracę z BBC. Realizowane przez polskiego reżysera filmy prezentowały wysoki poziom artystyczny, ale dla jego decydentów coraz bardziej zaczęły liczyć się względy komercyjne. Gardzący twórczymi kompromisami autor „Podróży z Dostojewskim” z sukcesem przeniósł się do świata fabuły. W kolejnych latach chętnie czerpał z doświadczeń nabytych podczas pracy nad dokumentami. Do wczesnych dokonań reżysera nawiązuje nie tylko utrzymane w duchu realizmu społecznego „Ostatnie wyjście”, lecz nawet słynna „Ida”. Tytułowa bohaterka filmu jest postacią o zagmatwanej tożsamości, która pozostaje skazana na funkcjonowanie pomiędzy dwiema kulturami i dwoma systemami wartości. Podobieństwo Idy do postaci z wczesnych dokumentów Pawlikowskiego dowodzi twórczej konsekwencji reżysera. Wszystko wskazuje na to, że zdobyty przez niego Oscar nie jest dziełem przypadku, a droga po niego zaczęła się już gdzieś między Moskwą a Pietuszkami.
Dokumenty Pawlikowskiego na TVP Kultura:
„Podróż Dostojewskiego” – 8 marca, godz. 22.25
„Podróż z Żyrinowskim” – 15 marca, godz. 22.00
„Z Moskwy do Pietuszek z Wieniediktem Jerofiejewem” – 22 marca, godz. 22.15
„Serbski epos” – 29 marca, godz. 22.55