W poniedziałek na stronach Rządowego Centrum Legislacji opublikowano zaktualizowany projekt ustawy o artystach zawodowych. To zakończenie procesu kilkumiesięcznych prac legislacyjnych obejmujących m.in. konsultacje publiczne oraz uzgodnienia międzyresortowe - poinformowało MKiDN.

Ustawa cywilizuje warunki pracy artystycznej oraz zapewnia najsłabiej zarabiającym twórcom minimum bezpieczeństwa socjalnego w postaci dostępu do ubezpieczeń społecznych i zdrowotnych. MKiDN przekazało, że "podczas prac nad projektem rozpatrzone zostały wszystkie uwagi zgłaszane m.in. przez instytucje, związki zawodowe, organizacje zrzeszające artystów oraz osoby prywatne". "W ramach konsultacji przeprowadzono też rozmowy z przedstawicielami producentów i importerów sprzętu elektronicznego" - dodano.

Poinformowano, że w trakcie prac nad projektem ustawy wprowadzono "szereg zmian o charakterze merytorycznym, proceduralnym, ujednolicającym oraz formalnym".

Co w projekcie?

Zapadła m.in. decyzja o zmianie nazwy projektu na "Ustawę o artystach zawodowych". Doprecyzowano i uzupełniono podstawowe definicje zawarte w akcie prawnym oraz wprowadzono nowe – m.in. tzw. systemu teleinformatycznego rejestru prowadzonego przez Dyrektora Polskiej Izby Artystów. System ten będzie służył komunikacji ze wszystkimi podmiotami biorącymi udział w procesie poświadczania uprawnień artysty zawodowego: artystami, członkami Rady Artystów oraz organizacjami reprezentatywnymi. Przygotowane zostały również zapisy związane z procedurami bezpieczeństwa przechowywania danych, a także uwierzytelniania wnioskodawców.

Dodatkowo, w projekcie ustawy pojawił się nowy zapis, zgodnie z którym Rada Polskiej Izby Artystów będzie zobowiązana przygotować raport w sprawie rynku dozwolonego użytku w Rzeczypospolitej Polskiej. W raporcie badany będzie m.in. zakres dozwolonego użytku, rodzaje urządzeń, a także szkody ponoszone przez artystów w wyniku powielania ich prac.

Opłata reprograficzna

Ponadto w wyniku prowadzonych konsultacji zapadła decyzja o wyłączeniu urządzeń przemysłowych z opłaty reprograficznej, tym samym uzgadniając projekt ze stosownymi wyrokami TSUE.

Na wniosek Sekcji Praw Człowieka Studenckiej Poradni Prawnej Uniwersytetu Jagiellońskiego rozszerzono również katalog osób mogących ubiegać się o potwierdzenie uprawnień artysty zawodowego.

W projekcie zmieniły się także terminy składania wniosków i okres, na jaki przyznawane są dopłaty do składek na ubezpieczenia społeczne dla najmniej zarabiających artystów zawodowych. Dostosowano je do realiów związanych z okresem rozliczeń skarbowych.[=

Dopłaty do składek na ubezpieczenia artystów

Nie zmieniły się propozycje uprawnień przysługujących artystom zawodowym, m.in.: dopłaty do składek na ubezpieczenia (w zależności od dochodów od 20 do 80 proc.); zwolnienia z oskładkowania umów cywilno-prawnych (zlecenia) dla artystów samodzielnie opłacających ubezpieczenia; posiadanie karty artysty zawodowego; możliwość uzyskania stypendium lub zapomogi.

Projekt ustawy został pozytywnie zaopiniowany przez Komisję Wspólną Rządu i Samorządu Terytorialnego, obecnie opiniuje go Komitet do Spraw Cyfryzacji, zaś po niej trafi do Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Do Sejmu ustawa trafi w najbliższych miesiącach.

Na stronie resortu kultury zaznaczono, że "koszty projektowanych rozwiązań nie obciążają podatnika, ponieważ będą finansowane z wpływów z tzw. opłaty reprograficznej i opłaty od czystych nośników (tzw. rekompensata na rzecz uczciwej kultury) uiszczanej przez producentów i importerów sprzętu elektronicznego". "Rekompensata na rzecz uczciwej kultury od wielu lat funkcjonuje już w większości krajów europejskich, m.in. w Niemczech, Francji, Włoszech i na Węgrzech" - przypomniano.

Projekt Ustawy o artystach zawodowych jest odpowiedzią na szereg postulatów zgłaszanych od wielu lat przez środowisko artystyczne. "Większość artystów znajduje się w bardzo trudnej sytuacji materialnej, utrzymując się z nieregularnych przychodów – często poniżej płacy minimalnej. Niestabilność zatrudnienia i niskie zarobki powodują, że artyści w Polsce żyją poza systemem ubezpieczeń społecznych. Wielu twórców nie stać na odprowadzanie składek emerytalnych, przez co po osiągnięciu wieku emerytalnego nie przysługuje im emerytura" - zwraca uwagę MKiDN.

Opłata reprograficzna, funkcjonująca w Polsce od 1994 r. jest zryczałtowaną rekompensatą przekazywaną artystom przez producentów i importerów sprzętu elektronicznego umożliwiającego tzw. dozwolony użytek osobisty, czyli korzystanie na własne potrzeby z utworów takich jak muzyka, film, obraz czy tekst, co znacząco zwiększa popyt na urządzenia elektroniczne. Opłata zazwyczaj pobierana jest od takich urządzeń jak komputery, tablety, kopiarki, odtwarzacze czy SmartTV, a także od tzw. czystych nośników danych (płyt, dysków, pendrive’ów, kart pamięci). W Polsce lista urządzeń nie była aktualizowana przez kilkanaście lat i opłatą wciąż objęte są magnetofony i magnetowidy oraz kasety audio i VHS. Opłata nie jest podatkiem, wpływy z niej nie zasilają budżetu państwa ani samorządów terytorialnych. (PAP)

autor: Katarzyna Krzykowska