Pokazy nagrodzonych filmów i klasyków polskiego kina atrakcjami kończącego się w niedzielę 30. Warszawskiego Festiwalu Filmowego. Wieczorem (o 18.30) widzowie festiwalu będą mogli obejrzeć między innymi film Xina Yukuna "Trumna w górach", który zdobył w tym roku Grand Prix festiwalu. Zaplanowano także pokazy filmów, które zwyciężyły w kilku sekcjach konkursowych.

Oprócz nagrodzonych filmów można będzie zobaczyć kilka bardzo ważnych polskich filmów - "Matkę Królów" Janusza Zaorskiego, "Przesłuchanie" Ryszarda Bugajskiego i "Wodzireja" Feliksa Falka.

W niedzielę (o16.00) będzie wyświetlony też wyjątkowy film pod tytułem "Patriota". Jego tematem jest owiany tajemnicą doping w sporcie wyczynowym - wyjaśnia w rozmowie z IAR fiński reżyser Arto Halonen, który usłyszał o tym problemie jako młody sportowiec. Reżyser tłumaczy, że kiedy zaczynał pracę nad tym filmem liczył na to, że pewnego dnia spotka kogoś, kto podzieli się z nim wiedzą na ten temat. Za odpowiedni moment do zrobienia filmu uznał wybuch skandalu w Finlandii, w którym uczestniczyło 6 narciarzy. Zarazem - dodaje twórca - problem dopingu jest znany na całym świecie i nie dotyczy tylko fińskich sportowców. Arto Halonen wyjaśnia, że w chwili kiedy w Finlandii pewien trener oskarżony o stosowanie dopingu przerwał milczenie, on pomyślał o zrobieniu filmu dokumentalnego na ten temat. Miał jednak wątpliwości, ponieważ myślał, że to świetna okazja, by poruszyć ten temat i wykorzystać swoje kontakty. Z drugiej obawiał się, że może kogoś zranić. Arto Halonen tłumaczy, że właśnie dlatego zdecydował, że zrobi film po części fikcyjno-dokumentalny z elementami humorystycznymi, by był on bardziej zrozumiały dla sportowców.
A tegoroczny 30. Warszawski Festiwal Filmowy zamknie (o 21.00) najnowszy film Waldemara Krzystka pod tytułem "Fotograf". Na tegorocznym festiwalu pokazanych zostało około 200 pełno i krótkometrażowych filmów z całego świata.

Informacyjna Agencja Radiowa IAR Witold Banach/jp