We współczesnej polskiej rzeźbie jego dorobek, doskonały artystycznie i formalnie, jest zjawiskiem osobnym i wyjątkowym - napisał o rzeźbiarzu prof. Tadeuszu Markiewiczu wicepremier Piotr Gliński w liście do uczestników piątkowej ceremonii pogrzebowej na warszawskich Powązkach Wojskowych.

"Odszedł wyjątkowy mistrz rzeźby, zostawiając uczucie pustki, wypełniane pamięcią o twórcy i dziełach. Opisując najkrócej Jego drogę twórczą, należy powiedzieć, że był wyjątkowo utalentowanym rzeźbiarzem, oddanym sztuce wrażliwym człowiekiem i szczerym patriotą" – napisał minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu prof. Piotr Gliński w liście do uczestników uroczystości pogrzebowych Tadeusza Markiewicza, które odbyły się w piątek w Warszawie. Artysta spoczął na warszawskich Powązkach Wojskowych.

Wicepremier Piotr Gliński w liście pożegnalnym przypomniał o "zaangażowaniu Tadeusza Markiewicza w działalność Związku Polskich Artystów Plastyków, któremu udzielał wsparcia nie tylko poprzez swoją pracę, ale także dzieląc się doświadczeniem". Ocenił, że rzeźbiarz "pełen ciepła i skromności, budził powszechny szacunek".

"Oryginalna twórczość Tadeusza Markiewicza stała się zasłużenie częścią wielkiego dorobku polskiej kultury. Pomniki, których jest autorem, między innymi Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju i Sosnowcu, Armii Krajowej w Sopocie oraz Matki-Polki w Łodzi, stały się powszechnie rozpoznawalnymi symbolami miejskich przestrzeni, kształtującymi ich estetyczne wizerunki" – podkreślił szef resortu kultury.

Prof. Gliński ocenił, że "we współczesnej polskiej rzeźbie jego dorobek, doskonały artystycznie i formalnie, jest zjawiskiem osobnym i wyjątkowym". Przypomniał, że Tadeusz Markiewicz "jako twórca był ucieleśnieniem niezależności i talentu".

"+Non omnis moriar+... Artystyczna spuścizna Tadeusza Markiewicza przetrwa próbę czasu, stanowiąc istotny element dziedzictwa kultury polskiej" – podsumował wicepremier.

Tadeusz Markiewicz studiował na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom z wyróżnieniem otrzymał w 1965 r. w pracowni prof. Franciszka Strynkiewicza.

"Był twórcą oryginalnych rzeźb monumentalnych i kameralnych realizowanych w różnych materiałach, a także ekspresyjnych obrazów. Po studiach związał się z warszawskim środowiskiem artystycznym, przez wiele lat był członkiem Rady Artystycznej Związku Polskich Artystów Plastyków" - przypomniano na stronie MKiDN.

Był laureatem szeregu nagród i wyróżnień na wystawach i konkursach rzeźbiarskich.

Jak zaznaczono, "do najważniejszych osiągnięć artysty należą niewątpliwie realizacje pomników Jana Kiepury w Krynicy-Zdroju i Sosnowcu, Armii Krajowej w Sopocie, Matki-Polki w Łodzi oraz pomnika-symbolu Mogiły Poległych Żołnierzy Polskich pod Lenino w 1943 r. na Powązkach Wojskowych". Był też autorem rzeźby "Anioły nad piramidą" - daru artysty przekazanego w Watykanie Ojcu Świętemu Janowi Pawłowi II podczas wieczoru poezji z okazji 25-lecia pontyfikatu papieża Polaka, oraz statuetki nagrody filmowej "Złota Kaczka".

"Był patriotą, człowiekiem zaangażowanym, a równocześnie wrażliwym i skromnym" - napisano na stronie MKiDN.

Artysta był odznaczony Złotym Krzyżem Zasługi, Złotą Odznaką Zasłużonego dla Warszawy i Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Zmarł 5 stycznia w wieku 84 lat.