Twórca teledysków m.in. Arctic Monkeys, Moss z komediowego serialu „Technicymagicy”, reżyser „Mojej łodzi podwodnej” – Richarda Ayoade można uwielbiać z wielu różnych powodów.

Niech nie zwiedzie was jego skromność – Ayoade to jedna z najwybitniejszych postaci brytyjskiej komedii: aktor, reżyser i scenarzysta, o którym jeszcze będzie głośno. Choć on sam jest cichy, spokojny i wycofany, mówi monotonnym głosem bez emfazy. Jednak w każdym zdaniu ujawnia się jego poczucie humoru, wdzięk, ale też dystans do świata i do samego siebie. Zapytany przez dziennikarza magazynu „Empire”, czy czasem się zdarza, że ktoś źle wymawia jego nietypowe nazwisko (po ojcu Nigeryjczyku), Ayoade z niezmąconym spokojem odpowiadał: „To się zdarza zawsze. Właściwie jestem zdumiony i trochę zdenerwowany, kiedy ktoś wymawia je poprawnie. To jakbym spotkał rycerza Jedi czy kogoś w tym rodzaju”. Z kolei dziennikarzowi amerykańskiego internetowego serwisu Collider w odpowiedzi na uprzejmą konstatację, że w Wielkiej Brytanii jest postacią stojącą na piedestale za swoje liczne zasługi dla komedii, Ayoade odparował: „Nikt nie zbudował mi piedestału, nie byłby wart tych pieniędzy”. W wywiadzie dla „Guardiana” zaś lekceważąco odniósł się do swych talentów scenicznych, mówiąc: „Nie przypisywałbym temu, co robię, szlachetnej nazwy aktorstwa”.

Trwa ładowanie wpisu

Twórca, który nie pławi się w samozachwycie? Nieupozowany, szczery, naturalny, a przy tym uroczy, dowcipny i wyluzowany? Skąd się wziął? Ano z tego samego rezerwuaru talentów, co większość wybitnych brytyjskich komików: z Cambridge. Podczas studiów prawniczych Richard odkrył w sobie pasję teatralną i został przewodniczącym słynnego klubu dramatycznego Footlights. Już to jest niezłą miarą jego talentu, gdyż przed nim zaszczytną funkcję tę sprawowali m.in. Eric Idle i Hugh Laurie (Stephen Fry, niegdyś także członek tego zespołu, przeprowadził w jednej ze swoich książek interesującą typologię brytyjskich komików z uwzględnieniem, którą z uczelni ukończyli: Oxford czy Cambridge. Ci z Cambridge są podobno lepsi w ironii). Wraz z kolegą ze studiów Johnem Oliverem (obecnie jednym z prowadzących amerykański „Daily Show”) Ayoade napisał kilka sztuk. Zdobyli nagrody na festiwalu w Edynburgu, co jest utartą drogą do radia i telewizji. Pierwszym ważnym krokiem w karierze Richarda była praca przy szalonym komediowym show „Mighty Boosh” – najpierw wersji radiowej, następnie telewizyjnej.

Tam poznał Noela Fieldinga, z którym często współpracuje do dziś – obsadził go na przykład w roli wampirycznego mordercy w klipie do piosenki „Vlad the Impaler” zespołu Kasabian. Dla odmiany w teledysku „Run Away” Super Furry Animals zagrał Matt Berry, czyli kolega z obsady kultowego serialu „Technicy- -magicy”. Ayoade grał w nim niekomunikatywnego informatyka Mossa, „nerda nad nerdami”, jak określają go fani. Ilekroć jest mi smutno, znajduję na YouTubie scenę, w której Moss i Roy (Chris O’Dowd) wmawiają swojej szefowej, że cały internet mieści się w jednej metalowej skrzynce... Ayoade jest wierny sprawdzonym współpracownikom, a może po prostu lubi kolegów? Z Fieldingiem zawodowo spotkał się jeszcze np. w programie „Never Mind the Buzzcocks”, który prowadził, z Johnem Oliverem z kolei na planie amerykańskiego serialu „Community” (Ayoade wyreżyserował jeden z odcinków – jeden z najlepszych, nawiązujący do „Pulp Fiction”), a Alex Turner z Arctic Monkeys napisał piosenki do jego fabularnego debiutu – „Mojej łodzi podwodnej”. Film wyprodukował kolejny „kolega” – Ben Stiller, Ayoade wystąpił później także w jego „Straży sąsiedzkiej”. Estetycznie wzorowany na francuskiej Nowej Fali, jednak w taki lekko parodystyczny sposób (nie bez kozery ulubionym obrazem Ayoade jest „Zazie w metrze”), film opowiada o dojrzewaniu i pierwszej miłości. Nastoletni bohater, wyobrażający sobie, że jest Serge’em Gainsbourgiem, niejako reżyseruje film od środka. Dzięki ciekawym zabiegom formalnym „Moja łódź podwodna” daleka jest od kliszy i schematu, choć temat wydaje się wyeksploatowany. Po tym poznać klasę twórcy. Z niecierpliwością czekam więc na kolejny film Richarda Ayoade – oparty na noweli Dostojewskiego „The Double” z Mią Wasikowską i Jesse’em Eisenbergiem.