Współpraca z Rosją w sferze kultury spotyka się z poparciem zdecydowanej większości Polaków - ocenia Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia, które 26 listopada opublikuje raport w tej sprawie. Polacy oddzielają politykę od kultury i sztuki - podkreśla CPRDiP.

"Współpraca z Rosją w sferze kultury spotyka się z poparciem zdecydowanej większości Polaków. Taka postawa współgra z dominującym w Polsce przekonaniem o rozdzielności spraw politycznych i geostrategicznych od wymiaru społecznego, ludzkiego, a więc związanego także ze sferą kultury i sztuki" - podało w przesłanej PAP informacji CPRDiP, którego zadaniem jest m.in. podejmowanie działań na rzecz dialogu i porozumienia w stosunkach polsko-rosyjskich.

Raport dotyczący polsko-rosyjskiej współpracy kulturalnej ukaże się 26 listopada br. Centrum wyjaśnia, że powodem, dla którego badanie zostało zlecone było uznanie znaczenia kultury i jej sporego potencjału dla poszukiwań dialogu z Rosjanami. Istotne było również rozpoznanie aktualnego stanu wiedzy Polaków o kulturze rosyjskiej, znajomości i zainteresowania jej różnymi dziedzinami.

"Jakie miejsce zajmuje kultura rosyjska w świadomości polskiej? Czy udaje jej się trafiać do polskiego odbiorcy, a jeśli tak – to jakimi kanałami? Jakie jej atrybuty są szczególnie dla Polaków atrakcyjne? Co sądzą badani o wydarzeniach promujących rosyjską kulturę w Polsce i polską w Rosji? Jaki wpływ na polsko-rosyjską współpracę kulturalną ma sytuacja polityczna? To tylko część pytań, na które odpowiedzieli respondenci w prezentowanym raporcie" - dodało Centrum.

Raport dotyczący polsko-rosyjskiej współpracy kulturalnej jest kolejnym z rzędu, które zaprezentuje CPRDiP. Np. we wrześniu opinia publiczna zapoznała się z raportem będącym rezultatem badań "Polska-Rosja. Diagnoza społeczna". Wśród jego wniosków było to, że Polacy uważają, iż Niemcy pod względem kulturowym są im bliżsi niż Rosjanie oraz że Rosję jako kraj nieprzyjazny Polsce postrzega 79 proc. respondentów; bardzo krytycznie ocenili też politykę Władimira Putina.

Raport wskazał także na dualizm w odnoszeniu się Polaków do Rosji, jako państwa i do tzw. zwykłych Rosjan.

"W opinii Polaków tzw. zwykli Rosjanie mają do Polski i Polaków stosunek dalece bardziej pozytywny niż Kreml, którego polityka wobec Polski odbierana jest często nie tyle nawet, jako nieprzyjazna, ile wręcz wroga" - można przeczytać w dokumencie, z którego wynika, że nastawienie Rosji (państwa) do Polski odbiera jako przyjazne 21 proc. badanych, natomiast 64 proc. respondentów ocenia nastawienie Rosjan jako przyjazne.

"Tak duże różnice między oceną stosunku państwa i narodu do Polski i Polaków obserwujemy tylko w odniesieniu do Rosji i Rosjan. Warto odnotować w tym miejscu wyraźny wzrost pozytywnych ocen relacji z naszymi pozostałymi sąsiadami na Wschodzie – Litwinami, Białorusinami i Ukraińcami" - głosił komentarz.

Ciekawe wyniki badań, które zleciło CPRDiP, znalazły się w opublikowanym w lipcu raporcie pt. "Obraz Polski w Rosji przez pryzmat sporów historycznych". Z badania, które przeprowadziło w Rosji niezależne od władz Centrum Lewady, wynika, że głównym powodem problemów dla Rosjan, jeśli chodzi o relacje z Polakami, są kwestie historyczne. Ponadto Rosjanie podzielają też sposób myślenia o historii i polityce zagranicznej Władimira Putina.

Z tego badania wynikało też, że 44 proc. Rosjan nie słyszało o zbrodni katyńskiej, a 43 proc. z tych, co słyszało, uważa, że masakry na polskiej elicie II Rzeczypospolitej w Lesie Katyńskim, a także m.in. w Kalininie (obecnie to Twer) czy Charkowie, dokonali Niemcy.