W niedzielę Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego poinformowało, że szef resortu Piotr Gliński postanowił wstrzymać realizację wypłat ze środków Funduszu Wsparcia Kultury i przekazać listę beneficjentów do pilnej ponownej weryfikacji.
W poniedziałek w Programie Pierwszym Polskiego Radia Fogiel podkreślił, że jest świadom kontrowersji, które pojawiły się wokół tego tematu. Jak dodał, tych kontrowersji świadome było też samo ministerstwo kultury. "Ministerstwo świadome kontrowersji - możemy oczywiście się spierać, jak dalece były one uzasadnione - postanowiło jeszcze raz zweryfikować (listę beneficjentów - PAP), żeby nie było żadnych wątpliwości" - dodał polityk.
Podkreślił przy tym, że spotkał się z głosami, które podważają samą ideę takich rekompensat, natomiast on sam pozytywnie ocenia udzielanie przez rząd wsparcia artystom. Jak tłumaczył, zasady przyznawania środków z Funduszu Wsparcia Kultury były podobne do tych w programach skierowanych do przedsiębiorców. "Składa się wniosek, udowadnia się stratę, otrzymuje się wypłatę, tych pieniędzy nie można wydać na cokolwiek - tam są bardzo jasno określone kategorie wydatków" - zaznaczył Fogiel.
Pytany, czy w tej kwestii z szefem MKiDN rozmawiał prezes PiS Jarosław Kaczyński lub premier Mateusz Morawiecki, Fogiel odparł, że nie ma takiej wiedzy. "Myślę, że są w kontakcie na bieżąco" - dodał.
W piątek MKiDN podało, że pomoc finansową w ramach Funduszu Wsparcia Kultury (FWK) na bieżącą działalność, a także utrzymanie miejsc pracy otrzyma 2064 podmiotów. Budżet FWK wynosi 400 mln zł. Resort opublikował również pełną listę beneficjentów wraz z przyznanymi im kwotami. Obok teatrów i stowarzyszeń znalazły się na niej słynne zespoły muzyczne i popularni aktorzy, co wywołało w internecie dyskusję na temat mechanizmu przyznawania rekompensat.
Nabór wniosków ruszył na początku października. O wsparcie mogły ubiegać się podmioty prowadzące działalność kulturalną w dziedzinie teatru, muzyki lub tańca. Samorządowe instytucje artystyczne mogły uzyskać wsparcie do wysokości 40 proc. utraconych przychodów netto. W przypadku organizacji pozarządowych oraz przedsiębiorców było to 50 proc.