Po konserwacji zwiedzający mogą już oglądać zachodnie skrzydło dawnego Zamku Cesarskiego w Poznaniu. Obiekt był rezydencją niemieckiego cesarza Wilhelma II, podczas II wojny światowej przygotowywano go dla Adolfa Hitlera, teraz mieści się tam centrum kultury.

Konserwacja reprezentacyjnych wnętrz zachodniej części dawnego Zamku Cesarskiego prowadzona była od października 2018 roku do marca 2020 roku. Przeprowadzone zostały prace budowlane, instalacyjne i konserwatorskie. Projekt objął wybrane, najbardziej reprezentacyjne wnętrza – sale i korytarze na parterze, pierwszym i drugim piętrze budynku. Całkowita wartość projektu wyniosła 21,6 mln zł, kwota dofinansowania z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego przekroczyła 14,3 mln zł.

Jak poinformowała dyrektor Centrum Kultury Zamek Anna Hryniewiecka, w trakcie prac konserwacji poddane zostały zabytkowe elementy wystroju i wyposażenia wnętrz: kamienne okładziny ścienne i podłogi, portale i kartusze, sztukaterie na sufitach i ścianach. Odnowiono wystrój drewniany – boazerie i parkiety oraz elementy metalowe, tj. żyrandole i kinkiety.

"To są wnętrza z początku lat 40. ub. wieku, reprezentacja fenomenalnej architektury z tamtego czasu. Przeprowadzony przez nas projekt obejmuje nie tylko prace konserwatorskie, które przywróciły blask tym wnętrzom, ale także wyposażenie ich w systemy nagłośnienia, oświetlenia czy umożliwiające realizację wystaw" – powiedziała Hryniewiecka.

"Chcemy, żeby do Zamku przychodziły osoby, które będą zainteresowane zwiedzaniem tych pięknych wnętrz, ale także ciekawe naszej oferty kulturalnej - teraz realizowanej także w tych nowych przestrzeniach. To będzie miejsce żywe: tu będą koncerty, spektakle, spotkania, wystawy" – zapewniła.

Anna Hryniewiecka przyznała, że zwiedzający obiekt po konserwacji dopiero teraz będą w stanie zobaczyć "niedostrzegalne wcześniej subtelności i kolory".

"To jest wnętrze, które przyciąga swoim rozmachem, jest monumentalne, z drugiej strony wykorzystujące bardzo subtelne zabiegi estetyczne. Mamy do czynienia z bardzo ciekawą przestrzenią i bardzo ciekawą historią" – powiedziała.

Do wykonania wystroju architektonicznego obiektu zastosowano ponad 20 gatunków różnego rodzaju skał: wapieni i marmurów, granitów, tufu wulkanicznego i piaskowca. "Również elementy drewniane po oczyszczeniu ujawniają różnorodność i bogactwo zastosowanych rodzajów drewna: mahoniu, dębu, jesionu, buku, pięknych intarsji i fornirów" - poinformowało biuro prasowe CK Zamek.

W trakcie prac znaleziono szereg ciekawych przedmiotów i dokumentów. Część z nich można zobaczyć na wystawnie przygotowanej z okazji otwarcia skrzydła. Zachodnie skrzydło można zwiedzać po zakupieniu biletu wstępu, po wypożyczeniu audioprzewodnika czy uruchomieniu odpowiedniej aplikacji.

Zamek w Poznaniu powstał w latach 1905‒1910 jako rezydencja ostatniego niemieckiego cesarza Wilhelma II. Projektantem budowli był Franz Heinrich Schwechten, który nadał poznańskiej siedzibie cesarza wygląd średniowiecznego zamczyska. W 1919 roku Zamek przeszedł w posiadanie skarbu państwa II Rzeczypospolitej. Dawne apartamenty Wilhelma stały się jedną z oficjalnych siedzib głowy państwa. Pozostała część gmachu była wykorzystywana przez kilka instytucji z Uniwersytetem Poznańskim na czele.

W 1939 roku zapadła decyzja o całkowitej przebudowie Zamku na rezydencję Hitlera. Prace remontowe były prowadzone prawie do końca wojny.

W latach 1948‒1962, we wnętrzach stworzonych w czasie II wojny światowej, funkcjonowały biura władz miasta. W 1962 roku powstał Pałac Kultury, który szybko stał się użytkownikiem niemal całego obiektu. W 1996 roku nazwa Pałacu Kultury została zmieniona na Centrum Kultury Zamek w Poznaniu. Obecnie to jedna z największych instytucji kultury w kraju. Każdego roku w Zamku odbywa się ok. 2,5 tys. wydarzeń.