“Podane mu lekarstwa działają dobrze” - potwierdził madryckiemu dziennikowi “El Mundo” Alvaro Domingo. Śpiewak kilka dni temu poinformował, że zakaził się koronawirusem SARS-CoV-2.
Z kolei meksykański dziennik “Quadratin Guerrero” dowiedział się w szpitalu, że Placido Domingo prawdopodobnie będzie mógł go opuścić na przełomie marca i kwietnia. Następnie miałby odbywać dalsze leczenie w swojej rezydencji w Acapulco.