We Francji we wtorek zmarł słynny niemiecki kreator mody, fotograf, dyrektor artystyczny domu mody Chanel Karl Lagerfeld. Miał 85 lat.

"Wraz z odejściem Karla Lagerfelda straciliśmy twórczego geniusza, który pomógł w uczynieniu z Paryża światowej stolicy mody" - wskazał w oświadczeniu prezes koncernu LVMH Bernard Jean Etienne Arnault. "Moda i kultura utraciły wielką inspirację" - dodał.

Według mediów Lagerfeld czuł się gorzej przez kilka ostatnich tygodni i ominął kilka pokazów haute couture w Paryżu.

Projektant zmarł we wtorek rano - pisze portal Purepeople. Nocą został przewieziony do szpitala w Neuilly-sur-Seine pod Paryżem.

Lagerfeld był z pochodzenia Niemcem, ale mieszkał i pracował we Francji. Projektant urodził się w Hamburgu w 1933 roku (lub według niektórych źródeł w 1938 roku) jako Karl Otto Lagerfeldt, jednak zmienił nazwisko, ponieważ uważał, że będzie ono brzmiało "bardziej komercyjnie". Będąc nastolatkiem, wyjechał do Paryża i został asystentem projektanta i kostiumografa Pierre'a Bamaina.

Współpracował m.in. z domami mody Fendi, Patou i Chloe. W 1974 roku utworzył markę Karl Lagerfeld Impression. Z domem mody Chanel Lagerfeld rozpoczął współpracę w 1983 roku, kilkanaście lat po śmierci Coco Chanel.

Nosił czarne garnitury, przyciemniane okulary, a włosy związywał w kucyk. "Jestem jak karykatura samego siebie i podoba mi się to. To jest jak maska. Dla mnie karnawał w Wenecji trwa cały rok" - mawiał o sobie Lagerfeld.