Troje autorów brytyjskich, dwoje Amerykanów i Kanadyjka zostali finalistami tegorocznej nagrody Man Booker za najlepszą powieść angielskojęzyczną. Krótką listę kandydatów do najbardziej prestiżowego wyróżnienia literackiego w Wielkiej Brytanii ogłoszono w czwartek w Londynie.

Informację o ogłoszeniu krótkiej listy kandydatów do Nagrody Bookera za najlepszą powieść angielskojęzyczną podała w czwartek agencja Associated Press.

Na opublikowanej w czwartek krótkiej liście 6 książek, które wybrano z 13 nominowanych, znalazły się dwa debiuty powieściowe - "The Long Take" angielskiego poety Roberta Robertsona oraz "Everything Under" brytyjskiej pisarki Daisy Johnson. Trzecią brytyjską finalistką jest powieść "Milkman" napisana przez autorkę z Irlandii Północnej, Annę Burns.

Jak poinformowała AP, 27-letnia Johnson jest najmłodszym finalistą Bookera.

Amerykańską literaturę reprezentują: więzienna historia Rachel Kushner pt. "The Mars Room" i "The Overstory" - opowieść pióra Richarda Powersa.

O Nagrodę Bookera ubiega się też saga o ocalałym niewolniku - "Washington Black" - kanadyjskiej powieściopisarki Esi Edugyan.

Na krótkiej liście finalistów nie znalazł się m.in. faworyzowany pisarz i poeta z Kanady Michael Ondaatje.

Laureat nagrody o wartości 50 tys. funtów szterlingów zostanie ogłoszony 16 października w londyńskim Guildhall.

Nagroda Bookera (ang. The Man Booker Prize for Fiction) to najbardziej prestiżowe wyróżnienie literackie w Wielkiej Brytanii przyznawane od 1969 r. za najlepszą powieść angielskojęzyczną opublikowaną w minionym roku.

Do 2013 r. przyznawano ją pisarzom, którzy byli obywatelami Wspólnoty Narodów, Zimbabwe i Irlandii.

W 2017 r. Nagrodę Bookera otrzymał Amerykanin George Saunders za powieść "Lincoln w Bardo".