Mieczysław Święcicki był znanym wykonawcą starych romansów cygańskich i rosyjskich, głównie z repertuaru Aleksandra Wertyńskiego.
"To wielka postać kultury polskiej, roztaczał niezwykłą charyzmę. Jeszcze w sobotę z nami koncertował, był aktywny. Co prawda gorzej się poczuł i wyszedł wcześniej, bo z reguły artyści zostają do końca, by śpiewać +Dezyderatę+ na zakończenie…" – powiedział dyrektor Piwnicy Bogdan Micek.
Jak dodał, artysta ostatnio skarżył się na serce, a dwa lata temu przeszedł zabieg na otwartym sercu. "W środę upadł na ulicy w Krakowie; śmierć nadeszła znienacka. Pozostał smutek, wielki żal" – dodał.
Mieczysław Święcicki urodził się 26 marca 1936 r. w Sokalu (obwód lwowski). Ukończył wydział wokalny Państwowej Wyższej Szkoły Muzycznej w Krakowie. Jak podaje Kabaret Piwnica Pod Baranami artysta debiutował w "Piwnicy” w 1956 r. w programie "Jezioro trzech wieszczek".
Później grał w Starym Teatrze, Teatrze Rapsodycznym i Teatrze 38. Po 45-leciu Piwnicy pod Baranami, wrócił do kabaretu i występował w nim do końca.
Występował także w filmach, brał udział w festiwalach, m.in. Festiwalach Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. W 1963 r. na Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu otrzymał wyróżnienie za piosenkę "Nie wołaj mnie" (sł. Antoni Słonimski). W październiku 2010 r. otrzymał Srebrny Medal Zasłużony Kulturze Gloria Artis.
"Piwnica pod Baranami" - najsłynniejszy po "Zielonym Baloniku" krakowski kabaret - powstała w 1956 r. jako studencki klub artystyczny. Jego animatorem był Piotr Skrzynecki. 12 listopada 1956 r. rozpoczęły się pierwsze próby, zaś premierowy spektakl, zatytułowany "Polska Stajnia Narodowa" odbył się w połowie grudnia.
"Piwnica pod Baranami" szybko stała się jednym z najważniejszych miejsc na kulturalnej mapie Krakowa. Piwnica była królestwem ironii, żartu i śmiechu. Grały tam zespoły jazzowe, odbywały się recitale, organizowano liczne wystawy i akcje artystyczne.
Swoją artystyczną drogę rozpoczynali w "Piwnicy" tacy artyści, jak Ewa Demarczyk, Mieczysław Święcicki, Marek Grechuta, Anna Szałapak, Grzegorz Turnau i Zbigniew Preisner.